Od 1 stycznia 2017 r. osoba zatrudniona na etacie w pełnym wymiarze musi zarabiać nie mniej niż 2 tys. zł miesięcznie. Jest to jednak kwota brutto. Po potrąceniu podatku i składek do kieszeni każdego pracownika otrzymującego minimalne wynagrodzenie trafi 1459,48 zł, czyli o ponad 100 zł więcej niż w 2016 r. gdy minimalne wynagrodzenie wynosiło 1850 zł brutto. W tym roku do kieszeni pracownika trafiało 1355,69 zł.
Wzrost kosztów
Podwyżka minimalnego wynagrodzenia wymusza też wzrost kosztów zatrudnienia. Pracodawca do kwoty brutto musi bowiem doliczyć część składki emerytalnej i rentowej, a także składki na Fundusz Pracy, które wykłada z własnej kieszeni. Po podwyżce wypłata minimalnego wynagrodzenia będzie kosztowała pracodawcę 2414,80 zł zł miesięcznie, czyli o 181,11 zł więcej niż w mijającym roku.
Więcej składek
Najważniejszy skutek podwyżki minimalnego wynagrodzenia odczuje ok. 300 tys. osób prowadzących działalność gospodarczą. Wzrosną bowiem preferencyjne składki, jakie płacą przez pierwsze dwa lata od rozpoczęcia działalności. Składki te są liczone od kwoty 30 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli w przyszłym roku od 600 zł. W ten sposób składka emerytalna (19,52 proc.) wyniesie 117,12 zł, na ubezpieczenie rentowe (8 proc.) – 48,00 zł, ubezpieczenie chorobowe (2,45 proc.) 14,70 zł, a ubezpieczenie wypadkowe (1,80 proc.) 10,80 zł. Łącznie składki na ubezpieczenia społeczne wyniosą więc miesięcznie 190,62 zł. W skali roku obciążenia przedsiębiorców rozpoczynających swoją przygodę z biznesem będą wyższe o 171,48 zł.
Nie wiemy jeszcze, ile wyniesie w przyszłym roku minimalna składka na ubezpieczenie zdrowotne, gdyż zostanie ona obliczona na podstawie przeciętnego wynagrodzenia w ostatnim kwartale 2016 r. Biorąc pod uwagę, że obecnie przedsiębiorcy płacą co miesiąc 288,95 zł, nie należy się spodziewać, że będzie ona niższa, i zapewne wyniesie ok. 300 zł miesięcznie.
Liczne pochodne
Co roku podwyżka minimalnego wynagrodzenia powoduje także wzrost kilku wskaźników, kar i rekompensat.