Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 03.07.2025 12:22 Publikacja: 26.04.2024 17:00
Polska nie jest przygotowana na to, że stanie się płatnikiem netto do budżetu UE. Jeśli trzymać się logiki Leszka Millera, jaką zaprezentował podczas finału negocjacji akcesyjnych w Kopenhadze (na zdjęciu premier w Warszawie po powrocie z duńskiej stolicy, 14 grudnia 2002 r.), padnie przecież główny argument na rzecz naszej przynależności do Wspólnoty.
Foto: Maciej Macierzyński/Reporter
Przez siedem lat pracy jako korespondent „Rzeczpospolitej” w Brukseli często myślałem, jak będzie wyglądała ta chwila. Ale gdy w końcu nadeszła, trudno było się pozbyć uczucia zawodu. – Szanowni państwo. Drodzy Polacy. Mam dla państwa dobrą wiadomość. Po całodziennych, trudnych i momentami niezwykle dramatycznych negocjacjach wszystkie postulaty, z jakimi przyjechaliśmy do Kopenhagi, zostały przyjęte. Pozwoliło mi to oświadczyć w imieniu polskiego rządu, że przyjmujemy warunki naszego członkostwa w Unii Europejskiej – powiedział premier Leszek Miller 13 grudnia 2002 r. tuż przed godz. 20 w położonym na obrzeżach Kopenhagi Bella Center.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas