#RZECZoPRAWIE - Arkadiusz Łagowski o In dubio pro tributario: klauzula rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika

Minęło ponad pół roku od wprowadzenia klauzuli rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika. Jednak jak pokazuje praktyka fiskus jej nie stosuje - mówi w dzisiejszym programie #RZECZoPRAWIE Arkadiusz Łagowski, menedżer i doradca podatkowy w Grant Thornton.

Aktualizacja: 25.08.2016 16:23 Publikacja: 25.08.2016 15:03

Arkadiusz Łagowski

Arkadiusz Łagowski

Foto: rp.pl

- Klauzula rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika została wprowadzona w styczniu br. Był to temat polityczny. Klauzula In dubio pro tributario miała zmienić podejście fiskusa do podatników – powiedział w czwartkowym programie #RZECZoPRAWIE Arkadiusz Łagowski, menedżer i doradca podatkowy w Grant Thornton.

- Po pół roku funkcjonowania klauzuli przeanalizowaliśmy interpretacje podatkowe wydane przez ministra i okazało się, że z 17 tysięcy wydanych interpretacji indywidualnych, żadna nie została wydana na korzyść podatnika. Co prawda minister w trzech przypadkach z tych 17 tys. powołał się na zasadę ale stwierdził, że nie ma podstaw do jej zastosowania, bo nie ma wątpliwości. I choć podatnicy wnioskują o jej zastosowanie, bo odnotowaliśmy aż kilkaset takich przypadków, to jednak minister finansów się do niej nie odwołuje – podkreślił Łagowski. - Dla fikusa jest to wygodne – dodał.

- Nikt nie chce zastosować tej zasady pierwszy. Sam przepis budzi też wątpliwości, choć miał pomagać podatnikom – stwierdził gość Anny Wojdy.

Zdaniem Łagowskiego, nie da się też tej zasady zapisać konkretniej. Istotna jest tutaj rola Ministerstwa Finansów i jego stanowiska do orzeczeń sądów administracyjnych, aby nie było sytuacji, że sądy mówią coś innego, a minister upiera się przy swoim.

- Liczymy, że sądy wymuszą na ministrze stosowanie tej zasady – dodał Arkadiusz Łagowski, gość czwartkowego programu #RZECZoPRAWIE.

- Klauzula rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika została wprowadzona w styczniu br. Był to temat polityczny. Klauzula In dubio pro tributario miała zmienić podejście fiskusa do podatników – powiedział w czwartkowym programie #RZECZoPRAWIE Arkadiusz Łagowski, menedżer i doradca podatkowy w Grant Thornton.

- Po pół roku funkcjonowania klauzuli przeanalizowaliśmy interpretacje podatkowe wydane przez ministra i okazało się, że z 17 tysięcy wydanych interpretacji indywidualnych, żadna nie została wydana na korzyść podatnika. Co prawda minister w trzech przypadkach z tych 17 tys. powołał się na zasadę ale stwierdził, że nie ma podstaw do jej zastosowania, bo nie ma wątpliwości. I choć podatnicy wnioskują o jej zastosowanie, bo odnotowaliśmy aż kilkaset takich przypadków, to jednak minister finansów się do niej nie odwołuje – podkreślił Łagowski. - Dla fikusa jest to wygodne – dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił