Jak wskazywaliśmy już w poprzednim artykule z cyklu o uldze na działalność B+R („Jak rozliczyć ulgę B+R", DF z 28 stycznia, str. >D6-7), w przypadku skorzystania z ulgi przepisy wymagają tak naprawdę jedynie złożenia załącznika do rocznego zeznania podatkowego – odpowiednio PIT-BR albo CIT-BR.
Czytaj także: Ulga B+R – jak skorzystać i udokumentować wydatki na badania i rozwój
Kłopot może natomiast pojawić się w momencie próby przygotowania się do ewentualnego sprawdzenia przez organy podatkowe czy podatnik prawidłowo wywiązał się ze swoich obowiązków rozliczenia ulgi. Nie ma bowiem żadnego przewodnika czy oficjalnych wytycznych co należy przygotować, aby sprawnie i z wynikiem pozytywnym przejść kontrolę. Nie zostało to również uregulowane w odrębnych przepisach.
Sposoby weryfikacji
Skoro organ podatkowy „dowiaduje się" o stosowanej przez podatnika uldze na działalność B+R ze złożonego zeznania na podatek dochodowy, to należałoby uznać, że ewentualna weryfikacja rozliczeń podatników w tym zakresie będzie rządziła się takimi samymi zasadami jak kontrola rozliczeń podatków dochodowych. Jaki z tego wniosek? Otóż, poprzez brak odrębnego uregulowania sposobów kontroli rozliczeń ulgi B+R, podatnik zdany jest na pewną dozę niepewności, czy aby na pewno wszystko rozliczył tak jak należało. Wraz ze złożeniem zeznania nie otrzymuje bowiem odrębnej informacji odnośnie do prawidłowości rozliczenia ulgi.
Dodatkowo, skoro zeznania podatkowe są składane w wersji elektronicznej, to praktycznie niemożliwe jest załączenie do zeznania jakichkolwiek dodatkowych dokumentów potwierdzających prawidłowość rozliczenia ulgi B+R. W teorii można oczywiście spróbować dostarczyć takie dodatkowe dane z własnej inicjatywy organowi. Niemniej prawdopodobieństwo zbadania ich wraz z odpowiednim zeznaniem jest raczej niskie – choćby z uwagi na brak takiego obowiązku oraz rozmiar wpływających od podatników zeznań podatkowych w tym samym czasie.