Pracownikom przysługują zryczałtowane koszty. Osobom, które dojeżdżają z innej miejscowości, można je zwiększyć, co spowoduje, że od dochodu z umowy o pracę zapłacą mniejszy podatek. Izba Skarbowa w Łodzi potwierdziła, że do zastosowania wyższych kosztów wystarczy dojeżdżać tylko przez część miesiąca.
Z wnioskiem o interpretację wystąpiła firma zatrudniająca mężczyznę, który w umowie jako miejsce pracy ma wpisane całe województwo. Wykonuje swoje zadania w obiektach centrum biznesowo-sportowego znajdującego się w miejscowości, w której mieszka, ale też jeździ po terenie województwa. Nie dostaje dodatku za rozłąkę, nie otrzymuje też zwrotu kosztów dojazdu do zakładu pracy.
Firma zapytała skarbówkę, czy może mu naliczać podwyższone koszty uzyskania przychodów ze stosunku pracy. Przypomnijmy, że są one zryczałtowane i wynoszą:
– 111,25 zł miesięcznie – dla pracowników mieszkających w tej samej miejscowości, gdzie znajduje się zakład pracy i uzyskujących przychody od jednego zakładu, za rok nie więcej niż 1335 zł (2002,05 zł od więcej niż jednego zakładu pracy),
– 139,06 zł miesięcznie – dla pracowników dojeżdżających do pracy z innej miejscowości i nieotrzymujących dodatku za rozłąkę, uzyskujących przychody od jednego zakładu pracy, za rok nie więcej niż 1668,72 zł (2502,56 zł od więcej niż jednego zakładu).