Benefity pracownicze: o wyborze powinna współdecydować załoga

Karnety sportowe i darmowe ubezpieczenie zdrowotne nie działają już tak zachęcająco dla pracowników, jak kilka lat temu. W błędzie są jednak firmy, które uważają, że przyciągną nowych kandydatów wymyślnymi benefitami. Te często mijają się z prawdziwymi potrzebami zatrudnionych. Dlatego bardziej świadome przedsiębiorstwa włączają pracowników w wybór tych świadczeń.

Publikacja: 02.05.2019 07:00

Benefity pracownicze: o wyborze powinna współdecydować załoga

Foto: Adobe Stock

Trwający na rynku pracy wyścig o pracownika sprawia, że firmy prześcigają się w oferowaniu coraz bardziej wymyślnych dodatków do pensji, które mają przyciągać potencjalnych kandydatów. Stąd w ogłoszeniach o pracę pojawiają się benefity, o których jeszcze kilka lat temu nikt nawet nie myślał, takie jak np. możliwość skorzystania z masażu lub siłowni w czasie pracy.

Często zdarza się jednak, że oferty zawierające – wydawać by się mogło – najatrakcyjniejsze i wyszukane bonusy, okazują się nieskuteczne. Nie zawsze bowiem najbardziej wymyślne dodatki są tymi, których pracownicy rzeczywiście potrzebują. Jak więc dowiedzieć się, które z nich są aktualnie pożądane? Nie ma na to lepszego sposobu, niż zaangażować w ich wybór pracowników.

Czytaj też: Benefity dla pracowników w kosztach podatkowych firmy

Cel: zrobić to WSPÓLNIE

Poznanie rzeczywistych potrzeb pracowników to proces, na który składa się wiele istotnych czynników. Najważniejszym jest dbałość nie tylko o kulturę organizacyjną przedsiębiorstwa, ale też zwykłą „atmosferę" panującą w biurze. Pracownicy na każdym szczeblu powinni mieć poczucie, że stanowią część dużego zespołu i mają realny wpływ na działanie przedsiębiorstwa, niezależnie od zajmowanego stanowiska. Tylko wtedy bowiem będą chcieli otwarcie dzielić się swoimi najlepszymi pomysłami na poprawę warunków pracy.

Kolejnym ważnym aspektem jest weryfikacja pomysłów. Każdy pomysł powinien być oceniany pod kątem przydatności dla jak najszerszej grupy pracowników, a także możliwości jego implementacji w warunkach przedsiębiorstwa. Taka weryfikacja pozwala też ustalić, jakie dodatki są najbardziej pożądane, aby zrealizować je w pierwszej kolejności.

Co wybierają pracownicy

W ramach projektu „Wspólnie" zatrudnieni sami decydują o tym, jakie dodatkowe świadczenia chcą otrzymywać. Po dokładnej analizie inicjatyw zgłaszanych przez pracowników, można pogrupować je w poszczególne segmenty aktywności. Dzięki temu wiadomo, jakie benefity są obecnie dla pracowników najbardziej wartościowe:

- zajęcia sportowe – w dzisiejszych czasach karnet na zajęcia sportowe to za mało, aby pozostać w dobrej formie. Dlatego pracownicy zaproponowali, aby firma pomogła im w organizacji zajęć sportowych. W ten sposób powstała drużyna biegowa, sekcja koszykówki, jazdy na rowerze, a nawet pracownicza drużyna piłkarska. Przemyślana inwestycja w sport nie tylko przyczyniła się do wzrostu zadowolenia pracowników, ale pomogła też scalić firmę w jeden dobrze działający mechanizm. Rzadko bowiem spotyka się przypadki, że po zakończonej pracy prezes idzie ze wszystkimi pokopać piłkę,

- zmiany w otoczeniu pracy – mając taką możliwość, pracownicy chętnie zgłaszali pomysły na to, jakie zmiany wprowadzić w biurze, by pracowało się im przyjemniej i wydajniej. Dlatego jednym z aspektów, na którym skupia się program „Wspólnie", jest stworzenie „Strefy Relaksu" – przestrzeni, która sprzyjała swobodnej wymianie myśli i pobudza kreatywność,

- wspieranie innowacyjnych idei – wielu z zatrudnionych, szczególnie w firmach IT, to prywatnie miłośnicy innowacji i nowych technologii. „Tradycyjne" programy wspierające rozwój nie zawsze celują w potrzeby takich pracowników. Aby wesprzeć tych, którzy chcą przekuwać innowacyjne pomysły w rzeczywistość, zorganizowaliśmy konkurs „Innowacyjny pomysł" z nagrodami pieniężnymi i możliwością udziału w przyszłych zyskach wdrożonego z sukcesem produktu,

- pomoc organizacjom charytatywnym – jak się okazuje, dla pracowników istotne jest, by przedsiębiorstwo, w którym pracują, wspomagało ważne inicjatywy społeczne. Pracownicy MCX PRO wykorzystali program „Wspólnie" do zgłaszania ważnych dla nich inicjatyw, tj. pomoc dla domów dziecka czy schronisk dla zwierząt, którym chcieli nieść wsparcie wspólnie z firmą.

- aktywności sezonowe – niektóre z pomysłów pracowników wiązały się z bardzo indywidualnymi potrzebami, które firma wykorzystała w ciekawej, sezonowej formule. Raz na kwartał pracownicy w ramach określonego budżetu mogą wybrać jedną z aktywności z proponowanej listy. Dla przykładu, hasło przewodnie bieżącego kwartału to „Obudź się po zimie", gdzie do wyboru są m.in. usługi z zakresu wellness & SPA.

Dzięki zaangażowaniu pracowników, lista pomysłów i zmian, przez które praca staje się przyjemniejsza, jest praktycznie nieskończona. Przemyślane planowanie pozwala natomiast, w dłuższej perspektywie, realizować projekty wymagające większych nakładów sił i środków. Dalekosiężne plany projektu „Wspólnie" zakładają m.in. powstanie bufetu, który zaopatrywałby pracowników w świeże i zdrowe posiłki. Inwestycje w ramach programu „Wspólnie" zwracają się z nawiązką nie tylko w postaci zadowolonych pracowników, wydajniejszych zespołów, ale też m.in. łatwiejszych procesów rekrutacyjnych.

Autor jest Prezesem MCX PRO, ambasadorem programu „Wspólnie"

Trwający na rynku pracy wyścig o pracownika sprawia, że firmy prześcigają się w oferowaniu coraz bardziej wymyślnych dodatków do pensji, które mają przyciągać potencjalnych kandydatów. Stąd w ogłoszeniach o pracę pojawiają się benefity, o których jeszcze kilka lat temu nikt nawet nie myślał, takie jak np. możliwość skorzystania z masażu lub siłowni w czasie pracy.

Często zdarza się jednak, że oferty zawierające – wydawać by się mogło – najatrakcyjniejsze i wyszukane bonusy, okazują się nieskuteczne. Nie zawsze bowiem najbardziej wymyślne dodatki są tymi, których pracownicy rzeczywiście potrzebują. Jak więc dowiedzieć się, które z nich są aktualnie pożądane? Nie ma na to lepszego sposobu, niż zaangażować w ich wybór pracowników.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Edukacja
Matura 2024: język polski - poziom podstawowy. Odpowiedzi eksperta
Sądy i trybunały
Trybunał niemocy. Zabezpieczenia TK nie zablokują zmian w sądach
Sądy i trybunały
Piebiak: Szmydt marzył o robieniu biznesu na Wschodzie, mógł być szpiegiem
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Konsumenci
Kolejna uchwała SN w sprawach o kredyty