Czy condohotele to rzeczywiście żyła złota

Mieszkania pozwalają zarobić 4,7 proc. rocznie. Stopa zwrotu w condohotele to już 7-8 proc. Ale nie każdy obiekt odniesie sukces.

Publikacja: 27.07.2018 14:11

Czy condohotele to rzeczywiście żyła złota

Foto: materiały prasowe

- Dobra koniunktura na rynku hotelowym w połączeniu z dużym zainteresowaniem Polaków inwestycjami w nieruchomości i ograniczeniami w budownictwie mieszkaniowym przyczyniają się do rozwoju condohoteli. Nabywcy poszczególnych lokali w condohotelach mogą zarabiać na ich najmie krótkoterminowym zarządzanym przez profesjonalnego operatora - podkreśla Artur Pietraszewski z firmy Fortech Consulting, która doradza na rynku hotelowym. Firma właśnie opublikowała raport„Condo/aparthotele - perspektywy rozwoju i sektora i obszary ryzyka".

Eksperci przypominają, że pojęcia condo- i aparthotel są często stosowane wymiennie. - W rzeczywistości jednak znaczą co innego. Aparthotel różni się od standardowego hotelu tym, że oferowane są w nim pokoje na przedłużony pobyt - kilku tygodni czy nawet miesięcy, ale właścicielem jest jeden podmiot, który tak jak w przypadku zwykłego obiektu hotelowego może włączyć go do struktur sieci hotelowej w oparciu o umowę franczyzy lub zarządzania - wyjaśnia Artur Pietraszewski. - Aparthotele w największych sieciach hotelarskich to produkty wystandaruyzowane operujące pod własnymi markami takimi jak Staybridge Suites, Adagio, Comfort Inn. Condohotel to rodzaj nieruchomości przeznaczonej na wynajem, ale poszczególne pokoje i apartamenty mają wyodrębnioną własność i są oferowane są na sprzedaż, a następnie mogą (ale nie muszą) być zarządzane na zasadach podobnych do hotelu.

Nabycie lokalu w condohotelu wiąże się z prawem do czerpania dochodu z wynajmu pokoi, jednak cała nieruchomość może mieć nawet 100-200 współwłaścicieli, którzy wspólnie mogą wybrać profesjonalnego operatora.

- Pierwsze projekty condo pojawiły się na świecie w latach 50. XX wieku w Stanach Zjednoczonych, jednak ich rozkwit przypadł na lata 80. Deweloperzy w USA i Europie zauważyli wówczas, że oferta condo pozwala sięgnąć po tańszy niż bankowy pieniądz pochodzący bezpośrednio od nabywców, z drugiej strony sieci hotelowe dostrzegły w tej formule szanse rozwoju i szybkiego zwiększenia liczby dostępnych pokoi - tłumaczą eksperci Fortech Consulting. - Dziś łączną liczbę nieruchomości condo na w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie szacuje się na ok. 480 tys., podczas gdy w Europie jest ich ok. 120 tys.

Jak przypominają eksperci, w Polsce pierwsze tego typu inwestycje pojawiły się już w latach 90. ubiegłego wieku, jednak ze względu na wczesną fazę rozwoju rynku nieruchomości zainteresowanie tego typu ofertą było znikome. - Dopiero po wejściu do Unii Europejskiej w 2004 roku Polacy dostrzegli w nieruchomościach źródło dochodu. Condohotele rozwijały się do niedawna głównie w kurortach wypoczynkowych, pozwalając właścicielom łączyć inwestycję z możliwością wypoczynku - czytamy w raporcie. - Dobra koniunktura gospodarcza w połączeniu z niskimi stopami procentowymi ograniczającymi atrakcyjność standardowych instrumentów inwestycyjnych spowodowała wzrost zainteresowania Polaków posiadających coraz większe nadwyżki finansowe inwestowaniem na rynku nieruchomości. Popyt inwestycyjny był jednym z głównych czynników wzrostu sprzedaży na rynku mieszkaniowym w latach 2016-2017.

Z perspektywy indywidualnego inwestora rynek condo wygląda szczególnie obiecująco. O ile rynek mieszkaniowy pozwala wygenerować stopę zwrotu na poziomie 4,7 proc. (wg danych NBP), o tyle deweloperzy inwestycji condo deklarują gwarancje dla nabywcy stóp zwrotu z inwestycji na poziomie 7-8 proc.

- Rynek hotelowy rozwija się bardzo dynamicznie. W latach 2010-2017 liczba osób korzystających z bazy turystycznej w Polsce wzrosła o 56 proc. Z roku na rok przybywa nowych hoteli, a ich średnie obłożenie od 2016 roku wreszcie przekracza 50 proc., a w najlepszych lokalizacjach - nawet 70 proc. - podają analitycy Fortech Consulting. - Nie dziwi więc rosnące zainteresowanie potencjalnych nabywców condo i aparthotelami, a w odpowiedzi na nie rośnie również liczba rozpoczynanych inwestycji.

Pod koniec pierwszego kwartału 2018 roku na polskim rynku dostępnych było niemal 4 tys. pokojów condo w 73 inwestycjach. - Model condohotelowy pozwala deweloperowi finansować budowę i generować zyski już na etapie sprzedaży pokoi hotelowych, a nie dopiero w fazie operacyjnej hotelu - wyjaśnią eksperci. - Taka formuła pozwala przerzucić na klientów ryzyko inwestycyjne na słabszych lub charakteryzujących się znaczną sezonowością rynkach. Podczas gdy większość hoteli powstaje w największych aglomeracjach, to ponad 60 proc. condohoteli powstaje w miejscowościach wakacyjnych. Inwestycje w modelu condo prowadzą najczęściej deweloperzy mieszkaniowi. Inwestycje condohotelowe nie tylko pozwalają im wejść na dynamicznie rozwijający się rynek i zwiększyć ofertę dla klientów inwestycyjnych, ale jednocześnie ominąć liczne ograniczenia regulacyjne obowiązujące na rynku mieszkaniowym.

- Condohotele realizowane są często na obszarach, dla których plany miejscowe nie przewidują funkcji mieszkaniowej, pozwalają również zmaksymalizować powierzchnię użytkową inwestycji, gdyż lokale użytkowe nie podlegają ograniczeniom w zakresie naświetlania czy minimalnej powierzchni - dodaje Artur Pietraszewski. - Nierzadko deweloperzy mieszkaniowi decydują się na realizację condo- lub aparthotelu jako części większego przedsięwzięcia o charakterze mieszkaniowym. Obiekt o przeznaczeniu hotelowym może wówczas powstać w części założenia urbanistycznego, w której mieszkania byłyby mniej atrakcyjne dla nabywców np. w sąsiedztwie ruchliwej ulicy. Jednocześnie usługi stanowiące część oferty condohotelu (restauracja, fitness) podnoszą atrakcyjność inwestycji mieszkaniowej. Przykładem może być Wola2 realizowana przez Dantex przy ulicy Kasprzaka w Warszawie.

Autorzy raportu zwracają uwagę, że condohotel będzie docelowo działał na rynku hotelowym. - Budujacy go deweloper powinien przeanalizować, jaki potencjał ma lokalizacja, zdefiniować warunki techniczne i zastanowić się nad usługami towarzyszącymi - mówi Jerzy Miklewski, partner Fortech Consulting. - Dane z rynku hotelowego z ostatnich lat mogą napawać optymizmem, ale widzimy już pierwsze oznaki „przegrzania". Spodziewamy się w najbliższym czasie spadków obłożenia hoteli w Polsce, między innymi za sprawą powrotu do turystyki wakacyjnej na południu Europy. Oznacza to, że nie każda inwestycja condohotelowa będzie przynosiła spodziewane dochody, a ich sukces zależeć będzie od ich zdolności do konkurowania na coraz bardziej wymagającym rynku hotelowym - przestrzega.

- Planując inwestycję na rynku hotelowym warto rozważyć włączenie jej do renomowanej sieci hotelowej, która zagwarantuje odpowiednie obłożenie, podniesie sprawność organizacyjną i zwiększy rentowność działalności, a w przypadku bardziej konkurencyjnych lokalizacji może być warunkiem rentowności przedsięwzięcia - komentuje Marcin J. Podobas, partner zarządzający Fortech Consulting. - Sieci hotelowe niechętnie podpisują wprost umowy z obiektami typu condo ze względu na postrzegane wysokie ryzyko wynikające z rozproszenia własności, jednak odpowiednie przygotowanie obiektu oraz znajomość rynku hotelowego pomagają w pogodzeniu różnych stanowisk i osiągnięciu wymiernego sukcesu przez wszystkie strony.

- Dobra koniunktura na rynku hotelowym w połączeniu z dużym zainteresowaniem Polaków inwestycjami w nieruchomości i ograniczeniami w budownictwie mieszkaniowym przyczyniają się do rozwoju condohoteli. Nabywcy poszczególnych lokali w condohotelach mogą zarabiać na ich najmie krótkoterminowym zarządzanym przez profesjonalnego operatora - podkreśla Artur Pietraszewski z firmy Fortech Consulting, która doradza na rynku hotelowym. Firma właśnie opublikowała raport„Condo/aparthotele - perspektywy rozwoju i sektora i obszary ryzyka".

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu