BHP - wypadek w pracy: roszczenie o jednorazowe odszkodowanie

Rozmowa | Joanna Torbé, adwokat, Kancelaria Adwokacka Joanna Torbé & Partnerzy

Publikacja: 26.08.2016 06:50

BHP - wypadek w pracy: roszczenie o jednorazowe odszkodowanie

Foto: 123RF

RZ: Czy przedawniają się roszczenia z tytułu wypadku, którego pracodawca nigdzie nie zgłosił i nie spisał protokołu?

Joanna Torbé: Kwestia przedawnienia takich roszczeń jest bardzo złożona i niekiedy sporna. Po części wynika to z wielości możliwych roszczeń. W przeszłości przyjmowano, że z istoty są to roszczenia związane ze stosunkiem pracy i należy do nich stosować zasady przedawnienia określone w kodeksie pracy. Najnowsze orzecznictwo neguje ten pogląd przyjmując, że roszczenia o jednorazowe odszkodowania z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych nie mają charakteru pracowniczego, ale ubezpieczeniowy, a co za tym idzie – nie ma tu zastosowania przedawnienie roszczenia w oparciu o k.p. Sąd Najwyższy w wyroku z 8 sierpnia 2007 r. (II UK 23/07) stwierdził, że jednorazowe odszkodowanie ma charakter ubezpieczeniowy i jako takie nie podlega przedawnieniu. Również roszczenie o ustalenie, że zdarzenie było wypadkiem przy pracy (art. 189 k.p.c.) nie przedawnia się na podstawie art. 291 § 1 k.p. Wniesienie po- wództwa na podstawie art. 189 k.p.c. nie jest ograniczone terminami przedawnienia.

Należy pamiętać, że roszczeń jest więcej. Za skutki wypadku przy pracy pracodawca może odpowiadać na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Jednak zgodnie z orzecznictwem, jego cywilnoprawna odpowiedzialność ma charakter uzupełniający. Cywilnoprawne roszczenia wyrównawcze poszkodowanego w wypadku przy pracy przedawniają się co do zasady z upływem 10 lat, gdy wypadek pozostaje w związku z zaniechaniem wykonania obowiązków pracodawcy, które nosi znamiona występku (art. 442 § 2 k.c.).

Warto też pamiętać, że powództwo osób poszkodowanych z powodu śmierci pracownika przeciwko jego pracodawcy o ustalenie za wypadek przy pracy zdarzenia, w wyniku którego nastąpił zgon, nie przerywa biegu przedawnienia o związane z tym wypadkiem roszczenia pieniężne oparte na przepisach prawa cywilnego o czynach niedozwolonych.

Czy sankcje za zatajenie wypadku grożą pracodawcy, czy osobie wyznaczonej w firmie do prowadzenia spraw BHP?

Takie zachowanie jest występkiem. Grozi za nie kara przewidziana w art. 221 kodeksu karnego – kto wbrew obowiązkowi nie zawiadamia w terminie właściwego organu o wypadku przy pracy lub chorobie zawodowej albo nie sporządza lub nie przedstawia wymaganej dokumentacji, podlega grzywnie do 180 stawek dziennych albo karze ograniczenia wolności. Również w art. 283 § 2 pkt 6 k.p. przewidziano wykroczenie popełniane przez osobę, która wbrew obowiązkowi nie zawiadamia właściwego okręgowego inspektora pracy i prokuratora o śmiertelnym, ciężkim lub zbiorowym wypadku przy pracy oraz o każdym innym wypadku, który wywołał wymienione skutki, mającym związek z pracą, jeżeli może być uznany za wypadek przy pracy.

Sprawcą tych czynów może być osoba prawnie zobowiązana do zawiadomienia o wypadku przy pracy lub chorobie zawodowej, sporządzenia lub przedstawienia wymaganej dokumentacji, a zatem również osoba odpowiedzialna za BHP.

Czy pracownik, który sam nie zgłosił wypadku, może to zrobić dopiero po jakimś czasie, kiedy zacznie odczuwać jego skutki? Co w takiej sytuacji powinien zrobić pracodawca? Czy wówczas też grożą mu jakieś sankcje?

Zgodnie z art. 211 k.p. pracownik ma obowiązek niezwłocznie zawiadomić przełożonego o wypadku zauważonym w zakładzie pracy. Obowiązek ten przewiduje również § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (DzU nr 105, poz. 870). Zgodnie z tym przepisem pracownik, który uległ wypadkowi, powinien niezwłocznie poinformować o tym swojego przełożonego, jeżeli pozwala mu na to stan jego zdrowia. W praktyce zdarza się, że pracownicy informują o wypadkach z opóźnieniem. Nie zwalnia to jednak z dokonania procedury powypadkowej. W takim przypadku może to być jednak utrudnione, a niektóre czynności (np. zabezpieczenie miejsca wypadku) niemożliwe do wykonania. Powinno to znaleźć odzwierciedlenie w dokumentacji.

BHP

RZ: Czy przedawniają się roszczenia z tytułu wypadku, którego pracodawca nigdzie nie zgłosił i nie spisał protokołu?

Joanna Torbé: Kwestia przedawnienia takich roszczeń jest bardzo złożona i niekiedy sporna. Po części wynika to z wielości możliwych roszczeń. W przeszłości przyjmowano, że z istoty są to roszczenia związane ze stosunkiem pracy i należy do nich stosować zasady przedawnienia określone w kodeksie pracy. Najnowsze orzecznictwo neguje ten pogląd przyjmując, że roszczenia o jednorazowe odszkodowania z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych nie mają charakteru pracowniczego, ale ubezpieczeniowy, a co za tym idzie – nie ma tu zastosowania przedawnienie roszczenia w oparciu o k.p. Sąd Najwyższy w wyroku z 8 sierpnia 2007 r. (II UK 23/07) stwierdził, że jednorazowe odszkodowanie ma charakter ubezpieczeniowy i jako takie nie podlega przedawnieniu. Również roszczenie o ustalenie, że zdarzenie było wypadkiem przy pracy (art. 189 k.p.c.) nie przedawnia się na podstawie art. 291 § 1 k.p. Wniesienie po- wództwa na podstawie art. 189 k.p.c. nie jest ograniczone terminami przedawnienia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Sędzia zwrócił się do władz Białorusi o azyl. To "bohater" afery hejterskiej w MS
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Prawo dla Ciebie
"Nowy rozdział dla Polski". Komisja Europejska zamyka procedurę artykułu 7
Sądy i trybunały
Zwrot w sprawie zmian w KRS? Nieoficjalnie: Bodnar negocjuje z Dudą