Bez wpływu na zapłatę
Przepisy wprowadzają szczególne zastrzeżenie co do wynagrodzenia należnego osobom zatrudnionym na innej podstawie niż stosunek pracy. Osoba ta zachowuje prawo do wynagrodzenia za czas zwolnienia na dokonanie czynności doraźnej, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. To sformułowanie nie jest do końca jasne.
W uzasadnieniu do nowelizacji ustawy o związkach zawodowych wskazano, że „W przypadku gdy wynagrodzenie danej osoby będzie miało charakter wynagrodzenia ryczałtowego i jego wysokość nie będzie zależała od liczby przepracowanych godzin pracy albo gdy wypłata wynagrodzenia będzie uzależniona od efektów pracy (np. wykonania dzieła), odrębne wynagrodzenie na czas niezbędny do wykonania doraźnej czynności nie będzie przysługiwało". Takim przypadkiem może być praca na podstawie umowy o dzieło. Wykonawcy dzieła będzie zatem przysługiwało wynagrodzenie dopiero po wykonaniu dzieła zgodnie z umową – nie będzie mógł się domagać zapłaty za okres zwolnienia na dokonanie czynności doraźnej.
Zgoda pracodawcy
Pracownik nie może samodzielnie zaprzestać pracy. Aby dokonać czynności doraźnej, musi uzyskać zgodę pracodawcy.
Nie uważam za słuszne stanowiska, że uprawnienie do doraźnego zwolnienia nie podlega kontroli pracodawcy w zakresie merytorycznym. Jeśli pracodawca stwierdzi, że nie zostały spełnione warunki wymagane dla dokonania czynności doraźnej, może odmówić zwolnienia związkowca z pracy. Co więcej, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, gdyby nieobecność pracownika zagrażała istotnie interesom pracodawcy, może on odmówić zwolnienia go od pracy.
Nieobecność pracownika, który nie stawia się do pracy i samodzielnie „udziela" sobie zwolnienia od pracy, na które pracodawca nie wyraził zgody, jest nieusprawiedliwiona i może uzasadniać rozwiązanie stosunku pracy w trybie art. 52 kodeksu pracy (tak stwierdził SN m.in. w wyroku z 18 lutego 2012 r., II PK 196/2010).
Zwolnienie pracownika od pracy zawodowej do czynności doraźnych następuje według zasad przewidzianych w rozporządzeniu ministra pracy i polityki socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (DzU nr 60, poz. 281 ze zm.). Takie stanowisko zajął SN w wyrokach z 13 stycznia 2005 r. (II PK 117/04, OSNP 2005, nr 16, poz. 246) i 2 czerwca 2010 r. (II PK 367/09).
W mojej ocenie z wnioskiem o zwolnienie powinien wystąpić sam pracownik lub organizacją związkowa, w ramach której pełni on funkcję. Przy czym w tym drugim przypadku pracownik powinien potwierdzić, że chce skorzystać ze zwolnienia od pracy. Wniosek może mieć dowolną formę: pisemną, elektroniczną, ale też ustną. Pracodawca jest uprawniony do żądania od wnioskodawcy uprawdopodobnienia, że konkretna czynność ma charakter doraźny.
Zdaniem autora
dr Marcin Wujczyk, radca prawny Wardyński i Wspólnicy
Nowelizując przepisy ustawy o związkach zawodowych ustawodawca nie zdecydował się na rozstrzygnięcie szeregu wątpliwości dotyczących zasad korzystania ze zwolnienia od pracy na dokonanie czynności doraźnej. W szczególności pojęcie czynności doraźnej nadal budzi liczne spory w praktyce. Pożądane jest doprecyzowanie przez ustawodawcę, jak ten termin należy rozumieć. Nadanie uprawnienia do korzystania ze zwolnienia od pracy na dokonanie czynności doraźnych osobom wykonującym pracę na innej podstawie niż stosunek pracy zrodziło dodatkowe trudności w stosowaniu regulacji. W szczególności w przypadku takich działaczy związkowych nie jest jasne, na jakich zasadach powinni oni otrzymywać wynagrodzenie za okres zwolnienia.