Nocna prohibicja w mieście przez wybryki pod sklepem

Zakłócanie porządku publicznego w związku z nocną sprzedażą alkoholu w jednym z punktów w centrum miasta nie może uzasadniać wprowadzenia zakazu we wszystkich punktach prowadzących taką sprzedaż w tym obszarze.

Publikacja: 24.08.2019 15:05

Nocna prohibicja w mieście przez wybryki pod sklepem

Foto: Adobe Stock

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie zajmował się skargą przedsiębiorców na uchwałę Rady Miasta wprowadzającą zakaz prowadzenia sprzedaży napojów alkoholowych między godziną 22:00 a 6:00 we wszystkich punktach handlowych na terenie dwóch wskazanych z nazwy osiedli, tj. Śródmieście-Północ i Śródmieście-Południe.

Czytaj także:

Nocna prohibicja w uchwale, a cofnięcie zezwolenia na sprzedaż alkoholu

Konkurencja i zasady wolnorynkowe

W skardze przedsiębiorcy podnieśli, iż uchwała faktycznie i prawnie narusza swobodę działalności gospodarczej i prawo konkurencji, wprowadzając ograniczenia godzin sprzedaży napojów alkoholowych jedynie do terenu dwóch osiedli. Uważali, że nie ma rzeczowego uzasadnienia dla takiego ograniczenia. Nie jest również ono uzasadnione ważnym interesem społecznym.

Przedsiębiorcy wskazywali również, że z dyskusji przeprowadzonej na posiedzeniu rady miasta wynika, że powodem powzięcia takiej inicjatywy uchwałodawczej był fakt zakłócania porządku i spokoju osób zamieszkujących w sąsiedzie jednego tylko sklepu z alkoholem czynnego całą dobę. Ponieważ jednak prezydent Rzeszowa cofnął koncesję na sprzedaż alkoholu temu przedsiębiorcy, problem stanowiący przyczynek do podjęcia uchwały został zlikwidowany. W stosunku do innych placówek sprzedających alkohol przez całą dobę – nigdy nie było podobnych uwag czy zastrzeżeń.

Tylko w przypadkach koniecznych

Co więcej, właściciele sklepów z alkoholem zwrócili uwagę, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi wprowadza szereg narzędzi służących ograniczeniu swobody prowadzenia sprzedaży napojów alkoholowych. Narzędzia te winny być stosowane jedynie w przypadkach koniecznych i z jak największą ostrożnością, aby nadzorcze działania państwa nie zakłóciły wolnej konkurencji i zasad wolnorynkowych. Tymczasem, jak wskazano, w Śródmieściu znajduje się zaledwie 25 sklepów oferujących napoje alkoholowe do spożycia poza swoją siedzibą, z czego większość czynna jest w godzinach dłuższych niż ustalone uchwałą, część zaś ma charakter całodobowy. A zatem skala oddziaływania uchwały dotyczy bez mała 100 proc. przedsiębiorców prowadzących sklepy z alkoholami w Śródmieściu i w znaczący sposób wpływa na ich dochodowość, albowiem ze względu na lokalizacje tych placówek, znaczna część sprzedaży miała miejsce w godzinach nocnych. Ponadto doprowadza do promowania właścicieli lokali gastronomicznych, w których nieraz głównym towarem jest alkohol, w stosunku do przedsiębiorców prowadzących sklepy z alkoholem, a zatem stanowi naruszenie zasad konkurencyjności i równego traktowania podmiotów gospodarczych.

W skardze zauważono też, że niektóre ze sklepów objętych zakazem handlu w nocy znajdują się blisko granicy z innymi osiedlami, których zakaz nie dotyczy. Dochodzi zatem do sytuacji, że w odległości kilkudziesięciu metrów od sklepu objętego zakazem znajduje się sklep, w którym handel w godzinach nocnych jest realizowany.

Nierówne traktowanie

Zdaniem przedsiębiorców nielogiczne jest przyjęcie, że osoba kupująca alkohol w sklepie w Śródmieściu będzie zakłócać spokój, podczas gdy osoba kupująca alkohol w innej części miasta, nawet nieodległej – zachowa się spokojnie. Stanowi to również przykład nierównego traktowania tych przedsiębiorców, którzy podjęli się prowadzenia działalności w reprezentacyjnej części miasta, ponosząc w związku z tym większe koszty, np. wyższe opłaty czynszowe.

W odpowiedzi na skargę rada miasta wyjaśniła, że projekt uchwały został przygotowany z uwagi na oczekiwania mieszkańców osiedli w centrum. Śródmieście Rzeszowa jest bowiem obszarem, którego infrastruktura oraz organizowane wydarzenia sprzyjają gromadzeniu się mieszkańców, także w godzinach nocnych. Zdaniem rady, ograniczenie możliwości zakupu napojów alkoholowych w godzinach nocnych w centrum miasta powinno przyczynić się do zmniejszenia spożywania go w nieprzeznaczonych do tego celu miejscach w tym obszarze miasta, ma też poprawić bezpieczeństwo w centrum.

Rada tłumaczyła, że alkohol zakupiony w sklepach w godzinach nocnych jest nagminnie spożywany w miejscach publicznych, gdzie dochodzi do częstych przypadków zakłóceń porządku publicznego związanych z jego spożyciem.

Rada przekonywała jednocześnie, że wprowadzenie ograniczenia sprzedaży napojów alkoholowych między godziną 22:00 a 6:00 niewątpliwie przyczyni się do poprawy komfortu życia mieszkańców tego rejonu miasta oraz bezpieczeństwa zarówno rzeszowian, jak i turystów odwiedzających Śródmieście w godzinach nocnych, a co za tym idzie - do poprawy wizerunku miasta. Jak dodano, rozwiązanie takie zastosowały w różnym wymiarze także inne samorządy.

Potrzeba refleksji

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie uznał skargę przedsiębiorców za zasadną. Na wstępie uzasadnienia zwrócono uwagę, że jedną z przewidzianych w polskim prawie form ograniczenia spożywania alkoholu jest wprowadzenie zakazu nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży w godzinach od 22.00 a 6.00. Jak jednak zaznaczono, ustanowienie takiego zakazu nie może być bezrefleksyjne.

Analizując zgromadzony w sprawie materiał, tj. zaskarżoną uchwałę wraz z uzasadnieniem WSA doszedł do przekonania, że ujawnione motywy wprowadzenia na terenie Osiedla Śródmieście-Północ i Osiedla Śródmieście–Południe zakazu nocnej sprzedaży napojów alkoholowych są niewystarczające. W uzasadnieniu uchwały stwierdza się bowiem jedynie, że ograniczenie godzin dostępności napojów alkoholowych stanowi pomocny instrument w zapewnieniu przez władze lokalne bezpieczeństwa i porządku publicznego. Podano również, że zgłaszano zakłócenia porządku w okolicach jednego ze sklepów, w związku z prowadzoną w nim sprzedażą nocną napojów alkoholowych. Tymczasem zdaniem sądu zakłócanie porządku publicznego w związku z nocną sprzedażą alkoholu w jednym z punktów w centrum miasta nie może uzasadniać wprowadzenia zakazu we wszystkich punktach prowadzących taką sprzedaż na tym obszarze.

Jak wyjaśniono, organy gminy i podległe im służby dysponują innymi, bardziej skonkretyzowanymi (skojarzonymi) środkami oddziaływania, które w takim układzie faktycznym skutecznie ukrócą zakłócanie porządku – m. in.: patrole policji, straży miejskiej, kontrole odpowiednich służb czy w końcu cofnięcie zezwolenia na sprzedaż alkoholu.

Orzeczenie jest prawomocne.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie z 22 maja 2019 roku

Sygnatura akt: II SA/Rz 200/19

Co mówi przepis

Rada gminy może ustalić w drodze uchwały, dla terenu gminy lub wskazanych jednostek pomocniczych gminy, ograniczenia w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Ograniczenia mogą dotyczyć sprzedaży prowadzonej między godziną 22.00 a 6.00. Art. 12 ust. 4 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie zajmował się skargą przedsiębiorców na uchwałę Rady Miasta wprowadzającą zakaz prowadzenia sprzedaży napojów alkoholowych między godziną 22:00 a 6:00 we wszystkich punktach handlowych na terenie dwóch wskazanych z nazwy osiedli, tj. Śródmieście-Północ i Śródmieście-Południe.

Czytaj także:

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP