Nowy przepis opóźnił się o rok z powodu jego skomplikowania, a krajowe organy nadzoru finansowego musiały rozwiązać w ostatniej chwili zalecenia dla banków i pośredników, aby uniknąć zablokowania transakcji i rozwiać niepokoje tych, którzy nie są jeszcze całkiem gotowi.
- Dla rynków mających do czynienia z tymi procedurami była to bardzo aktywna noc - stwierdził David Lawton z firmy doradczej Alvares & Marsal i dawny członek kierownictwa brytyjskiego organu nadzoru finansowego FCA.
Nowa dyrektywa zmienia zasadniczo reguły dotyczące operacji różnymi instrumentami finansowymi w Europie w celu zwiększenia przejrzystości i zmniejszenia kosztowi ponoszonych przez inwestorów.
Banki muszą od teraz przesyłać znacznie więcej danych organom nadzoru i opracować bardziej przejrzyste systemy wycen poszczególnych produktów zamiast dotychczasowego podawania cen złożonych z ich kosztów i z prowizji.
Banki i operatorzy giełd wydali miliony euro na przygotowania do tego ważnego dnia. Raport firmy Expand, działu Boston Consulting Group i IHS Markit podkreśla, że największe banki i zarządcy aktywów wydali w ubiegłym roku 2,1 mld dolarów (1,74 mld euro) na dostosowanie się do nowych przepisów.