Do Biura RPO wpłynęła skarga dotycząca dofinansowania przez Narodowy Bank Polski nowego kierunku studiów podyplomowych Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu „Polityka gospodarcza, finanse i bankowość".
Czytaj także: Sędziowie z Krakowa będą się szkolić w Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu
Rzecznik nabrał wątpliwości, czy zasady naboru do toruńskiej uczelni nie ograniczają prawa dostępu do edukacji wyższej. Na wszystkie kierunki w tej szkole - nie tylko dofinansowywane przez NBP - wymaga się bowiem opinii proboszcza. Tymczasem uczelnia ta nie prowadzi zajęć w dyscyplinach kościelnych, takich jak teologia. Zasady rekrutacji nie pozwalają studiować m.in. na dziennikarstwie i komunikacji społecznej, politologii, informatyce, czy kulturoznawstwie osobom deklarującym się jako niewierzące - w tym ochrzczonym, które nie dokonały aktu apostazji, wyznawcom innych religii, a także chrześcijanom wyznania innego niż katolickie.
RPO zwraca uwagę, że WSKMS jest uczelnią niepubliczną, objętą przepisami ustawy o szkolnictwie wyższym. - Mimo że założycielem WSKSM jest osoba duchowna, szkoła nie jest uczelnią wyższą prowadzoną przez wspólnotę religijną - podkreśla.
Co więcej, podobnie jak w przypadku innych publicznych i niepublicznych szkół wyższych, także WSKSM korzysta z gwarantowanej konstytucyjnie autonomii. Obejmuje ona m.in. możliwość ustalenia warunków, trybu oraz terminu rozpoczęcia i zakończenia rekrutacji oraz sposób jej przeprowadzenia. Ustawa z 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce nie przewiduje jednak możliwości odmowy przyjęcia na studia z uwagi na przekonania kandydata, w tym przekonania religijne.