Przede wszystkim pracodawcy powinni zadbać o bezpieczeństwo w miejscu pracy i wprowadzić odpowiednie procedury ograniczające ryzyko. Powinny też przygotować się na możliwość powrotu na jesieni do ograniczeń i obostrzeń, jakie funkcjonowały w czasie zamrożenia gospodarki.

Po drugie, firmy powinny działać na znacznie wyższym niż zazwyczaj poziomie rezerw - materiałowych, osobowych i dystrybucyjnych. Eksperci radzą też, by w ramach możliwości zwiększać rezerwy płynnościowe.

- Jak pokazuje doświadczenie ostatniego zamrożenia, było ono szczególnie dotkliwe dla małych i średnich przedsiębiorców. Sporo z nich w okresie od marca do czerwca decydowało się na przestoje w działalności – podkreśla Monika Błońska, dyrektorka Departamentu Doradztwa Prawnego w Kancelarii Mariański Group, cytowana przez Business Insider Polska.

- Kolejny taki cios mógłby spowodować już konieczność zamykania biznesu. Również duże firmy nie uniknęły perturbacji związanych z zamrożeniem gospodarki i wpłynęłoby to na znaczne uszczuplenie ich poduszek finansowych oraz zachwianie płynności - dodała.


Więcej na: Business Insider Polska