– Skończył się „business as usual" mający na celu jedynie jak najwyższy zwrot dla akcjonariuszy. Teraz biznes już widzi, że musi zacząć odgrywać pozytywną rolę w globalnym systemie zarządzania i to się dzieje – komentował wyniki raportu Richard Edelman. Przypomniał, że coraz więcej prywatnych firm włącza się w koordynowaną przez OECD, a zapoczątkowaną przez francuskie firmy, globalną koalicję Business for Inclusive Growth, która ma zwalczać rosnące nierówności społeczne, promując m.in. godziwe płace i większą różnorodność w firmach. Do 177 wzrosła w grudniu zeszłego roku liczba korporacji, które przyłączyły się do globalnej inicjatywy Organizacji Narodów Zjednoczonych „UN Business Ambition for 1,5°C – our only Future", zobowiązując się do działań na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia klimatu na poziomie wzrostu temperatury o 1,5 stopni C.
W klimatyczną inicjatywę ONZ pośrednio są zaangażowane działające w Polsce spółki międzynarodowych korporacji, ale żadna krajowa firma nie przyłączyła się do Business Ambition for 1,5°C. Jak komentują przedstawiciele UN Global Compact – największej na świecie inicjatywy skupiającej biznes działający na rzecz zrównoważonego rozwoju – polskie firmy nie są specjalnie zainteresowane globalnymi inicjatywami i chętniej biorą udział w lokalnych projektach. Przystępują więc do polskiej Global Compact Poland, która liczy 74 członków, w tym Agencję Rozwoju Przemysłu, Grupę Azoty, Energę i PGE.
Klimatyczne zagrożenie
Kamil Wyszkowski, prezes Rady Global Compact Network Poland, twierdzi, że kwestie związane z ochroną klimatu i środowiska przebijają się na poziom zarządów firm. Sprzyja temu fakt, że presja rośnie z różnych stron.
W minionym roku Europejski Bank Inwestycyjny (największa instytucja finansowa na świecie) ogłosił, że dzięki polityce klimatycznej Unii Europejskiej od 2021 r. zaprzestanie finansować projekty związane z paliwami kopalnymi, w tym z gazem. EBI ma sfinansować w latach 2021–2030 inwestycje za bilion euro, a połowa tej kwoty ma być przeznaczona na projekty przyjazne środowisku.
Do zwrócenia uwagi na zrównoważony rozwój skłaniają firmy regulacje prawne, m.in. nowe przepisy dotyczące segregacji odpadów i nałożony na spółki publiczne i banki obowiązek raportowania niefinansowego. Naciska opinia publiczna. Według ubiegłorocznego raportu „Ziemianie atakują", który przygotowała firma Kantar na podstawie badania 4 tys. Polaków, zanieczyszczenie środowiska i zmiany klimatu są teraz w czołówce zagrożeń, których najbardziej się obawiamy. Wskazuje na nie odpowiednio 55 proc. i 51 proc. uczestników badania.
Jeszcze więcej, bo ponad siedmiu na dziesięciu badanych zgodziło się z opinią, że stan, w jakim znalazła się Ziemia – głównie za sprawą ludzi – jest poważny i wymaga natychmiastowych działań. Ośmiu na dziesięciu Polaków oczekuje działań, deklarując często gotowość do poświęceń na rzecz środowiska, najczęściej poprzez mniejsze zakupy i oszczędzanie wody.