Firmy mogą od godz. 18 w środę składać wnioski w bankowości elektronicznej swoich banków o pomoc w ramach tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju. Po poprawnym wypełnieniu i podpisaniu wniosku (wraz z umową) w systemie zostaje on przesłany przez Krajową Izbę Rozliczeniową do PFR, który podejmuje decyzję o przyznaniu subwencji.

We wniosku należy podać m.in. wysokość obrotów gospodarczych w wybranych miesiącach oraz liczbę zatrudnionych pracowników w przeliczeniu na pełen etat. Bank poinformuje swoich klientów o wydanej przez PFR decyzji oraz kwocie przyznanego finansowania. Procedura wnioskowania o subwencję jest zautomatyzowana i realizowana drogą elektroniczną. Wniosek będzie weryfikowany przez PFR zgodnie z warunkami programu, na podstawie m.in. danych z ZUS (zatrudnienie) i Ministerstwa Finansów (m.in. przychód ze sprzedaży za poprzedni rok obrotowy dla MŚP) – opierając się na nich, PFR wyliczy wysokość subwencji. Ważne, aby wnioskujący o subwencję złożyli deklarację VAT, co pozwoli na jej przetworzenie i zatwierdzenie przez Ministerstwo Finansów. Bank po otrzymaniu środków z PFR będzie przelewał przyznaną kwotę na rachunek klienta. Ewentualne odwołanie także będzie można złożyć w bankowości internetowej. Zdolność kredytowa nie jest warunkiem udzielenia wsparcia. Wnioskowanie o subwencję jest bezpłatne, bank nie pobierze żadnych opłat za obsługę tego procesu.

Niemal wszystkie duże banki podpisały umowy z PFR. – Zaangażowaliśmy się w ten projekt, ponieważ jesteśmy świadomi, że epidemia koronawirusa może wpłynąć na płynność finansową, poziom zatrudnienia czy dalszą obecność na rynku. A mikro-, małe i średnie firmy to fundament polskiej gospodarki. Chcemy im pomóc przetrwać ten trudny czas – mówi Krzysztof Bachta, prezes Aliora.

Banki pomagają firmom także w inny sposób. Dzięki odpowiednim regulacjom, wprowadzonym przez Komisję Nadzoru Finansowego w ramach Pakietu Impulsów Nadzorczych, zobowiązały się do wdrożenia specjalnych, luźniejszych zasad oceny sytuacji firm dotkniętych pandemią, aby móc szybko wydłużyć finansowanie obrotowe o sześć miesięcy przedsiębiorcom mającym zdolność kredytową kilka miesięcy przed pandemią czy zmienić warunki umowy na korzyść klienta. Deklarują też, że z większą wyrozumiałością podchodzą do kwestii kowenantów czy zabezpieczeń. Inny ważny sposób wsparcia klientów to wakacje kredytowe, czyli zawieszenie spłaty rat na kilka miesięcy. Do połowy kwietnia przyznano je 60 tys. firm.