Chodzi o osoby, które w zeszłym roku osiągnęły przychody nie przekraczające 120 tys zł. Mogą teraz starać się o obniżenie składek ZUS płaconych przez nich po 1 lutego 2020 r.
Z najnowszych danych ZUS wynika jednak, że do tej pory w Małym ZUS+ jest 268 tys osób. Tymczasem rząd szacował, że z ulgowych składek skorzysta nawet 320 tys osób. Oznacza to, że około 50 tys mikroprzedsiębiorców nie złożyło jeszcze w ZUS wniosku w tej sprawie. A 2 marca mija nieprzywracany termin kiedy trzeba to zrobić. Następna okazja na ulgowe składki będzie dopiero w styczniu 2021 roku. Do tego czasu przedsiębiorcy którzy spełniają przesłanki do przyznania ulgowych składek, ale nie złożyli w ZUS wniosku do 2 marca, będą musieli opłacać pełne składki do ZUS czyli 1431,48 zł miesięcznie (ze składką zdrowotną i składką na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe.
Czytaj też:
Mały ZUS plus: uwaga na koszty, w przepisach jest ukryty haczyk