Kiedy prawo do zasiłki za wypadek przy pracy

Jeśli zleceniobiorca nie podlega ubezpieczeniom społecznym, to nie dostanie świadczenia za czas absencji, nawet jeśli doznał uszczerbku na zdrowiu podczas wykonywania pracy.

Aktualizacja: 18.11.2014 09:58 Publikacja: 18.11.2014 05:40

Kiedy prawo do zasiłki za wypadek przy pracy

Foto: www.sxc.hu

Nie zawsze choroba spowodowana wypadkiem przy pracy zostanie opłacona. Prawo do zasiłku zależy bowiem od tego, czy poszkodowany podlega ubezpieczeniu wypadkowemu, a tym nie każdy zleceniobiorca jest objęty. Podwójnego pecha ma więc zleceniobiorca, który nie dość, że uległ wypadkowi, realizując umowę, to jeszcze nie dostanie zasiłku, bo ze zlecenia objęty jest tylko ubezpieczeniem zdrowotnym.

Nie.

W tej sytuacji zleceniobiorca nie ma prawa do pełnopłatnego zasiłku chorobowego ani z tytułu zlecenia, ani angażu pracowniczego.

Podstawa wypłaty

Świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego, takie jak np. zasiłek chorobowy, przysługują na podstawie ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.; dalej ustawa wypadkowa). Wymienia ona rodzaje świadczeń z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową. Jednocześnie jednak wskazuje, że prawo do nich przysługuje osobie „ubezpieczonej". Ubezpieczonym jest natomiast osoba fizyczna podlegająca ubezpieczeniu wypadkowemu, a także taka, która przed 1 stycznia 1999 r. podlegała ubezpieczeniu społecznemu lub zaopatrzeniu emerytalnemu, z wyłączeniem osób podlegających ubezpieczeniu społecznemu rolników (art. 2 pkt 11 ustawy wypadkowej).

Obowiązek ubezpieczeń

Aby odpowiedzieć czytelnikowi, należy zatem wyjść od kwestii podlegania przez zleceniobiorcę ubezpieczeniom społecznym, w tym wypadkowemu. Otóż obowiązkowo objęte są nim osoby, które podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (dobrowolnie lub obowiązkowo). Zleceniobiorca czytelnika, ze względu na pracowniczy tytuł do przymusowych ubezpieczeń, z umowy cywilnej objęty jest obowiązkowo tylko ubezpieczeniem zdrowotnym. Do dobrowolnych ubezpieczeń emerytalno-rentowych nie przystąpił, więc płatnik zgłosił go tylko do zdrowotnego. W konsekwencji nie jest ubezpieczonym w rozumieniu ustawy wypadkowej i nie ma prawa do świadczeń z tej ustawy. Zasiłek przysługuje bowiem osobie, która stała się niezdolna do pracy na skutek wypadku przy pracy albo choroby zawodowej w czasie trwania ubezpieczenia wypadkowego. Zasiłek wypadkowy ze zlecenia przysługiwałby więc, gdyby:

1.

zleceniobiorca dołączył do ubezpieczeń emerytalno-rentowych dobrowolnie, a tym samym był objęty również ubezpieczeniem wypadkowym – wówczas zasiłek byłby należny z obu tytułów (ze zlecenia i etatu); obowiązuje bowiem zasada, że jeśli przyczyną niezdolności do pracy jest wypadek przy pracy albo choroba zawodowa, a osoba podlega ubezpieczeniu wypadkowemu z więcej niż jednego tytułu, świadczenia określone w ustawie wypadkowej przysługują jej z każdego z tych tytułów, lub

2.

wypadek miał miejsce przy pracy etatowej, jeszcze w okresie trwania ubezpieczeń z zatrudnienia, po zakończeniu którego poszkodowany zostałby objęty obowiązkowo ubezpieczeniami tylko ze zlecenia; wówczas prawo do zasiłku niejako przeszłoby z ubezpieczenia z etatu na ubezpieczenie ze zlecenia.

Przykład

Pan Marek był pracownikiem i jednocześnie pracował na zlecenie dla innej firmy. Z tytułu umowy cywilnej jest zgłoszony tylko do ubezpieczenia zdrowotnego. Pod koniec października uległ wypadkowi przy pracy świadczonej z etatu, a jego umowa o pracę uległa rozwiązaniu 31 października. Natomiast niezdolność do pracy została orzeczona do połowy listopada. Po ustaniu zatrudnienia ubezpieczenia ze zlecenia stały się dla pana Marka obowiązkowe, więc został do nich zgłoszony przez zleceniodawcę od 1 listopada. Za okres choroby przypadającej do końca października otrzymał zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego z tytułu zatrudnienia. Natomiast od 1 do 15 listopada przysługuje mu zasiłek chorobowy ze zlecenia, ponieważ wypadek przy pracy miał miejsce w czasie ubezpieczenia wypadkowego, któremu pan Marek podlegał jako pracownik.

Wypadek bez znaczenia

W przypadku, który opisał czytelnik, nie zaszły przesłanki uprawniające zleceniobiorcę do zasiłku. Mimo że wypadek miał miejsce w czasie prac będących przedmiotem zlecenia, zasiłek nie przysługuje ze względu na brak ubezpieczenia wypadkowego z tego tytułu. Tym samym nie ma również podstaw do zasiłku wypadkowego z tytułu trwającego równolegle stosunku pracy. Dlatego zleceniodawca nie ma żadnych obowiązków związanych ze sporządzeniem karty wypadku.

Nie oznacza to jednak, że zleceniobiorca zostanie bez żadnego świadczenia. Skoro jest niezdolny do pracy, z tytułu pracowniczego ubezpieczenia chorobowego otrzyma od swojego pracodawcy wynagrodzenie chorobowe lub zasiłek chorobowy, naliczony na ogólnych zasadach.

Nie zawsze choroba spowodowana wypadkiem przy pracy zostanie opłacona. Prawo do zasiłku zależy bowiem od tego, czy poszkodowany podlega ubezpieczeniu wypadkowemu, a tym nie każdy zleceniobiorca jest objęty. Podwójnego pecha ma więc zleceniobiorca, który nie dość, że uległ wypadkowi, realizując umowę, to jeszcze nie dostanie zasiłku, bo ze zlecenia objęty jest tylko ubezpieczeniem zdrowotnym.

Nie.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP