Odwlekanie przyjęcia sprawozdania prokuratora generalnego

Prokuratorzy są zaniepokojeni odwlekaniem przez premiera przyjęcia sprawozdania prokuratora generalnego. Opozycja twierdzi, że to forma nacisku

Aktualizacja: 16.11.2012 11:50 Publikacja: 16.11.2012 07:50

Prokurator Generalny Andrzej Seremet

Prokurator Generalny Andrzej Seremet

Foto: Fotorzepa, Robert Gardzin?ski Robert Gardzin?ski

Premier Donald Tusk od wielu miesięcy zwleka z przyjęciem sprawozdania przedłożonego przez prokuratura generalnego Andrzeja Seremeta. Tymczasem z Platformy dociera coraz więcej głosów krytycznych pod jego adresem.

Nie brakuje opinii, że Tusk powinien sprawozdania nie przyjąć i rozpocząć procedurę odwołania Seremeta. Jako główne powody wymienia się aferę Amber Gold i zamieszanie wokół śledztwa smoleńskiego.

O wątpliwościach dotyczących udziału Seremeta w ostatnich wydarzeniach mówił wczoraj wiceszef PO Grzegorz Schetyna. –  Rola prokuratora generalnego w sprawie trotylu, rozmowy z redaktorem naczelnym gazety i  premierem, są dla mnie niezrozumiałe – mówił w radiowej Trójce.

Według opozycji odwlekanie decyzji w sprawie przyjęcia  sprawozdania to próba wywierania nacisku na Seremeta. – Niby prokurator generalny jest niezależny, ale tak naprawdę z niecierpliwością musi czekać na decyzje premiera. Nic zatem dziwnego, że zachowuje się ostatnio bardzo niepewnie – uważa poseł PiS Stanisław Piotrowicz.

– Sytuacja, w której pod koniec 2012 roku wciąż nie jest przyjęte sprawozdanie za 2011 rok, jest kuriozalna – ocenia z kolei poseł SLD Dariusz Joński.

Decyzji premiera nie należy się jednak spodziewać przed końcem listopada. – Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią jednym z czynników, który premier weźmie pod uwagę przy ostatecznej decyzji dotyczącej sprawozdania będzie przygotowany przez prokuratora generalnego raport dotyczący parabanków – mówi „Rz" rzecznik rządu Paweł Graś. – Prokurator Seremet zapowiedział, że raport powinien wpłynąć na ręce premiera w listopadzie – dodaje.

Całą sprawą zaniepokojeni są śledczy, którzy uważają, że wprowadza ona zamęt w działalności prokuratury. Tym bardziej że czasu na podjęcie decyzji było sporo. Seremet przekazał swoje sprawozdanie już w marcu tego roku. W maju doczekał się  pisemnego i w wielu sprawach krytycznego stanowiska Ministerstwa Sprawiedliwości.  Wówczas trafiło ono do premiera. Sam Seremet w rozmowie z „Rz" zapewniał, że cierpliwie czeka na decyzję premiera. Jednak przypominał, że już dwa lata temu proponował, by określić termin przyjęcia lub odrzucenia sprawozdania.  Dla stabilności prokuratury.

Prokurator Edward Zalewski, szef Krajowej Rady Prokuratury, również twierdzi, że taki termin obligujący premiera do podjęcia decyzji powinien być określony. – Dla szeregowego prokuratora brak decyzji premiera nie ma większego znaczenia. Dla całej prokuratury to sytuacja niedobra – mówi „Rz" Zalewski.

W razie odrzucenia sprawozdania premier może (ale nie musi) wystąpić do Sejmu o odwołanie prokuratora generalnego przed upływem kadencji (trwa sześć lat). Przed tym musi zasięgnąć opinii Krajowej Rady Prokuratury. Sejm może odwołać prokuratora generalnego większością dwóch trzecich głosów. – Bez PiS nie da się tego przeprowadzić – przyznają politycy PO. A stosunek partii Kaczyńskiego do Seremeta jest niejednoznaczny. – Mamy zastrzeżenia do jego pracy, zwłaszcza jeśli chodzi o śledztwo smoleńskie, ale nie będziemy brać udziału w nagonce – podkreślają w PiS.

Wczoraj prezydent  Bronisław Komorowski spotkał się z Seremetem m.in. w sprawie śledztwa smoleńskiego. W ocenie prezydenta wyjaśnienia są „uspokajające i wyczerpujące" – oświadczyła Kancelaria Prezydenta. – „Prezydent jest przekonany, że kwestie związane z katastrofą powinny być wyjaśnione przez polską prokuraturę działającą bez żadnych nacisków". Wiele więc wskazuje, że Seremet stanowisko zachowa.

– Byłoby dla nas wizerunkową katastrofą, gdyby premier inicjował odwołanie prokuratora generalnego, powołując się na nieprawidłowości przy aferze Amber Gold – mówi „Rz" ważny polityk PO.

Premier Donald Tusk od wielu miesięcy zwleka z przyjęciem sprawozdania przedłożonego przez prokuratura generalnego Andrzeja Seremeta. Tymczasem z Platformy dociera coraz więcej głosów krytycznych pod jego adresem.

Nie brakuje opinii, że Tusk powinien sprawozdania nie przyjąć i rozpocząć procedurę odwołania Seremeta. Jako główne powody wymienia się aferę Amber Gold i zamieszanie wokół śledztwa smoleńskiego.

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów