Włodzimierz R. (dane fikcyjne) wystąpił o wymierzenie grzywny Wojewódzkiemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Białymstoku za nieprzekazanie skargi do sądu administracyjnego. Argumentował, iż jego żona złożyła do Funduszu wniosek o dofinansowanie w ramach jednego z programów. Został on rozpoznany pozytywnie i przyznano jej dotację w pełnej wnioskowanej kwocie. Z uwagi na przewlekłą chorobę i śmierć kobiety nie doszło jednak do podpisania umowy na dofinansowanie. Mąż chciał wstąpić w prawa i obowiązki zmarłej, ale WFOŚiGW odpowiedział, że nie jest to możliwe.