Mężczyzna zwrócił się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie o zwolnienie go w całości z kosztów sądowych w sprawie ze skargi na decyzję dyrektora Izby Skarbowej, dotyczącej odmowy odroczenia terminu płatności podatku dochodowego od osób fizycznych za 2012 rok.
Podatnik wyjaśnił, że prowadzi działalność gospodarczą w branży budowlanej, jednakże występujący w ostatnich latach kryzys na rynku budowlanym, przyczynił się do powstania sporych długów z tytułu zaciągniętych kredytów i zaległości podatkowych. We wniosku oświadczył, że w ubiegłym roku jego miesięczny dochód brutto wynosił nieco ponad tysiąc osiemset złotych, jego żona zarejestrowana jest w urzędzie jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku, a na utrzymaniu znajduje się studiująca córka w wieku dwudziestu ośmiu lat.
Mężczyzna dodał, że oboje z żoną są schorowani. Jego małżonka jest obecnie w trakcie leczenia i rehabilitacji, ze względu na schorzenia neurologicznie, złożyła również pełną dokumentację choroby, by orzeczono o jej stopniu niepełnosprawności. Wnioskodawca pożalił się sądowi, iż zła kondycja finansowa nie wpływa również na poprawę jego zdrowia, co przedkłada się na konieczność zaopatrywania w drogie leki oraz uczęszczania na rehabilitację.
Mężczyzna w oświadczeniu zaznaczył, że posiada obciążony hipoteką dom o powierzchni prawie dwustu dwudziestu metrów kwadratowych oraz samochód Renault Clio z 2006 roku.
Referendarzowi sądowemu nie wystarczyły takie wyjaśnienia. Zażądał uzupełnienia wniosku o przedstawienie konkretnych danych, obrazujących pełną sytuację majątkową.