Jan Bończa-Szabłowski

Jan Bończa-Szabłowski

współpracownik

krytyk teatralny, pisze także o sztuce

„W ruchu”: Pejzaże bez śladu człowieka

Kto trafi latem do Gdańska, nie powinien przegapić wystawy prac prof. Marii Targońskiej, autorki onirycznych rysunków i pejzaży.

Jan Bończa-Szabłowski: Badał kapitalizm metodą obserwacji uczestniczącej

Sławę dała mu „Konopielka”, popularność ugruntowali „Szczuropolacy”, po jego prozę chętnie sięgali filmowcy. Na własnej skórze odczuł amerykański sen. Nagradzany i fetowany, zmarł w zapomnieniu.

Jan Bończa-Szabłowski: Lubił zapach pomarańczy

Niestety, przyszedł i po niego Zegarmistrz światła purpurowy. Gdy mu zabełtał błękit w głowie, on stanął jasny i gotowy…

„Geniusz”: Recenzja przerwana śmiercią

Jerzy Stuhr był aktorem i reżyserem totalnym. Dzień przed śmiercią ukończył swą biografię i wysłał do wydawnictwa, a wcześniej, czując, że traci siły, postanowił w teatrze pożegnać się z aktorstwem i z widzami.

„W labiryncie”: Obrazy bliskiej katastrofy

Każda abstrakcja jest formą ucieczki – twierdzi prof. Maciej Świeszewski, malarz, grafik, od dekad związany z gdańską ASP, który w Pinakotece w Gdańsku prezentuje swoje najnowsze prace.

Narzeczeni. Hłasko według Osieckiej

Trwa Rok Marka Hłaski w 90. rocznicę jego urodzin. Pisarza przypominamy z perspektywy przymusowej emigracji i poetki, z którą był już zaręczony.

„Ostatnie dni Eleny i Nicolae Ceausescu”: Powiatowa Lejdi Makbet

Sztuka Julii Holewińskiej „Ostatnie dni Eleny i Nicolae Ceausescu” w reżyserii Wojciecha Farugi z bydgoskiego Teatru Polskiego nie bez powodu zapraszana jest na wiele festiwali teatralnych.

Teatr Dramatyczny po Monice Strzępce: Spajanie horyzontów Wojciecha Farugi

Chcemy trafić do szerokiego grona odbiorców i podważyć dychotomię między teatrem dobrym a skierowanym do szerokiego grona, który zakłada słabą jakość artystyczną – mówi Wojciech Faruga, dyrektor Teatru Dramatycznego m.st. Warszawy od listopada 2024.

„Pewnego długiego dnia”: Długi dzień podróży przez noc

Po tym spektaklu widz wychodzi z teatru zdruzgotany. Wybitny belgijski reżyser Luk Perceval wystawił w krakowskim Starym Teatrze sztukę O’Neilla.