Reforma planowania i zagospodarowania przestrzennego to rewolucja, ale kontrolowana

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego ma stanowić rewolucję polegającą na ograniczeniu chaotycznej i rozlewającej się zabudowy powstającej na podstawie decyzji o warunkach zabudowy. Może to budzić uzasadnione obawy inwestorów i właścicieli gruntów.

Publikacja: 07.03.2022 10:30

Reforma planowania i zagospodarowania przestrzennego to rewolucja, ale kontrolowana

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński

Możliwość wydawania decyzji o warunkach zabudowy nie zostanie wyeliminowana, ale zostanie uzależniona od zgodności z nowym aktem prawa miejscowego – planem ogólnym, który zastąpi studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.

Niekontrolowana zabudowa

Pozostało 96% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił