Reklama

Incydent w Trybunale Stanu. Jest apel ministra Waldemara Żurka

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek potępił "skandaliczne wydarzenia z 3 września 2025 r. podczas posiedzenia Trybunału Stanu w gmachu Sądu Najwyższego". Jak napisał w wydanym oświadczeniu, zdarzenie to uznaje za "naruszenie powagi organu konstytucyjnego i podważenie autorytetu wymiaru sprawiedliwości".

Publikacja: 08.09.2025 19:38

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości w Wa

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości w Warszawie

Foto: PAP/Albert Zawada

Chodzi o incydent z 3 września, gdy w trakcie posiedzenia TS dotyczącego uchylenia immunitetu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej doszło do przepychanek słownych między wiceprzewodniczącymi TS Piotrem Andrzejewskim a Jackiem Dubois. Zakłóciło to przebieg posiedzenia, które zostało odroczone do 22 września.

Czytaj więcej

Awantura na posiedzeniu Trybunału Stanu. „Proszę zdjąć togi i tam siąść"

Waldemar Żurek: Cały kraj patrzył na człowieka, który zachowywał się w sposób niezrównoważony

Minister Waldemar Żurek wyraził oburzenie i zawstydzenie z powodu tej sytuacji. W wydanym oświadczeniu podkreślił,  że Trybunał Stanu, jako organ odpowiedzialny za orzekanie w sprawach odpowiedzialności konstytucyjnej najwyższych urzędników państwa, powinien zachowywać najwyższe standardy powagi i bezstronności. – Cały kraj, wszyscy obywatele patrzyli na człowieka, który zachowywał się w sposób niezrównoważony, który właściwie przewracał krzesło swojego kolegi z Trybunału Stanu, więc jestem zbulwersowany – twierdzi szef resortu sprawiedliwości. 

Zdaniem ministra Żurka, incydent w Trybunale Stanu jest konsekwencją „wieloletniego niszczenia instytucji państwa i wpisuje się w szerszy kryzys wymiaru sprawiedliwości”.

– Niszczono wszystkie instytucje. Mamy zniszczony Trybunał Konstytucyjny, nie mamy Krajowej Rady Sądownictwa, mamy zainfekowany Sąd Najwyższy osobami, które nie tworzą sądu. A dziś widzimy także Trybunał Stanu, którego członek swoim zachowaniem blokował rozprawę w sprawie uchylenia immunitetu pani Manowskiej. To są sytuacje gorszące i obywatele muszą wyciągnąć z tego wnioski – podkreślił Waldemar Żurek.

Reklama
Reklama

Zaapelował o odpowiedzialny dobór osób do organów konstytucyjnych. - Partyjny klucz nie może decydować o składzie organu o takiej randze – stwierdził minister.

Czytaj więcej

Awantura w Trybunale Stanu. PK składa wniosek procesowy

Ministerstwo sprawiedliwości o wyproszeniu dziennikarzy z sali rozpraw Trybunału Stanu 

Resort sprawiedliwości odniósł się do stanowiska Towarzystwa Dziennikarskiego w sprawie wyproszenie dziennikarzy z sali rozpraw TS w asyście policji. Zwraca uwagę, że wolność słowa i prawo prasy do relacjonowania spraw publicznych stanowią fundament demokratycznego państwa prawa. Wszelkie próby ograniczania obecności dziennikarzy na sali rozpraw czy narzucania im nieuzasadnionych restrykcji są sprzeczne z konstytucyjnymi wartościami oraz prawem obywateli do informacji.

- Jawność życia publicznego i wolna prasa to najlepsza gwarancja przejrzystości działań państwa oraz odpowiedzialności osób sprawujących władzę. Obywatele mają prawo wiedzieć, jak funkcjonują instytucje i jak realizowana jest sprawiedliwość - czytamy w oświadczeniu.

 

Chodzi o incydent z 3 września, gdy w trakcie posiedzenia TS dotyczącego uchylenia immunitetu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej doszło do przepychanek słownych między wiceprzewodniczącymi TS Piotrem Andrzejewskim a Jackiem Dubois. Zakłóciło to przebieg posiedzenia, które zostało odroczone do 22 września.

Waldemar Żurek: Cały kraj patrzył na człowieka, który zachowywał się w sposób niezrównoważony

Pozostało jeszcze 84% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Nieruchomości
Czy wspólnota mieszkaniowa może odmówić remontu balkonów i garażu? Wyrok NSA
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Oświata i nauczyciele
Uczniowie i nauczyciele alarmują w sprawie tzw. godzin basiowych. „To tykająca bomba”
Dane osobowe
Chciał usunięcia danych z policyjnego rejestru, by dostać pracę. Wyrok NSA
Sądy i trybunały
Sędzia z dwoma paszportami? Resort Żurka chce powrotu do zasady sprzed rządów PiS
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nieruchomości
Kiedy można domagać się drogi koniecznej? Ważny wyrok Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama