Reklama

Co dalej ze słupami energetycznymi na prywatnych działkach po wyroku TK. Prawnik wyjaśnia

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego otwiera właścicielom gruntów drogę, żeby sprawy wznowić i ponownie rozpoznać – ocenia Jakub Arczyński, adwokat, Kancelaria M. Krotoski Adwokaci i Radcy Prawni.

Publikacja: 09.12.2025 10:50

Co dalej ze słupami energetycznymi na prywatnych działkach po wyroku TK. Prawnik wyjaśnia

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

TK 2 grudnia uznał za niekonstytucyjną wygenerowaną przez SN praktykę orzekania zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu jeszcze przed 3 sierpnia 2008 r., kiedy wprowadzono do polskiego prawa służebność przesyłu. Przypomnijmy, jak ta swego rodzaju prawna proteza funkcjonowała, przecież firmy przesyłowe miały te słupy przez lata na polach i większości właścicieli działek raczej nie przychodziło do głowy żądać za ich posadowienie zapłaty.

Największa fala roszczeń dotyczących sieci przesyłowych pojawiła się krótko po wprowadzeniu przepisów o służebności przesyłu (2008 r.). Nie było to zupełnie nowe rozwiązanie. Podobny mechanizm funkcjonował w dwudziestoleciu międzywojennym. Sieci były budowane w różnych latach i na bazie różnych przepisów. Od 1950 r. funkcjonowała ustawa o powszechnej elektryfikacji miast i wsi. Wydawano też decyzje administracyjne zezwalające na zajęcie gruntów dla budowy sieci (podobne jak w obecnej ustawie o gospodarce nieruchomościami). Natomiast w archiwach zachowało się niewiele dokumentów z czasów PRL-u. Zwłaszcza po licznych przekształceniach przedsiębiorstw państwowych i transformacji ustrojowej większość dokumentów zginęła lub uległa zniszczeniu. Nagle okazało się, że firmy sieciowe nie mają formalnie praw do korzystania z gruntów, na których od kilkudziesięciu lat eksploatują swoje sieci przesyłu.

Czytaj więcej

Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy

I trzeba było szukać jakiejś protezy?

Firmy przesyłowe broniły się przed roszczeniami, korzystając m.in. z zarzutu zasiedzenia służebności. Takie rozwiązanie konsekwentnie akceptował Sąd Najwyższy w wydawanych orzeczeniach.

Firmy przesyłowe występowały o zasiedzenie takiej służebności, bo ono nie wymaga zapłaty jak przy umowie z właścicielem gruntu. Poza tym wtedy były krótsze okresy zasiedzenia.

Firmy przesyłowe broniły się zasiedzeniem, gdyż pozwalało to uregulować status prawny sieci na działce bez konieczności zapłaty wynagrodzenia jej właścicielom. Nie znaczy to, że w czasie budowy sieci właściciele nie otrzymali żadnego odszkodowania. Wiele sieci było budowanych w l. 1950–1980 przez Skarb Państwa i przedsiębiorstwa państwowe. Wówczas wypłacano właścicielom odszkodowania. Natomiast z tych czasów zachowało się niewiele dokumentów archiwalnych i firmy przesyłowe często nie mogły udowodnić, że właściciel otrzymał już należną rekompensatę albo że zgodził się na budowę sieci na jego działce bez odszkodowania.
Czas potrzebny do zasiedzenia wynosi teraz 20 lat w dobrej wierze i 30 lat w złej wierze. Przed październikiem 1990 r. te okresy były krótsze – 10 lat w dobrej wierze i 20 lat w złej wierze.

Czytaj więcej

Sąd Najwyższy o służebności przesyłu: sieć przesyłowa płaci tylko za grunt wykorzystany na jej potrzeby
Reklama
Reklama

Co teraz z takimi orzeczonymi służebnościami? Wyrok TK automatycznie ich raczej nie wzrusza. Co może zrobić właściciel działki?

Wyrok TK nie anuluje automatycznie wydanych przez sądy powszechne orzeczeń. Otwiera właścicielom gruntów drogę do tego, żeby sprawy wznowić i ponownie rozpoznać. Będzie to zależeć tylko od ich inicjatywy i dotrzymania dość krótkich terminów.

Nie każdy właściciel nieruchomości będzie mógł jednak skorzystać z wyroku TK. Skargę o wznowienie postępowania trzeba złożyć w terminie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie orzeczenia TK. Wszyscy zainteresowani powinni śledzić, kiedy orzeczenie TK zostanie ogłoszone. Wznowione mogą zostać tylko sprawy, które zakończyły się nie później niż 10 lat przed złożeniem skargi o wznowienie postępowania, czyli sprawy zakończone przed 2015–2016 r. nie wrócą na wokandy sądów.

A co mogą robić firmy przesyłowe niepewne swego statusu na działce poza próbą ugodową, zwłaszcza jeśli się ona nie uda?

Firmy przesyłowe często broniły się zasiedzeniem służebności, ale nie były to ich jedyne argumenty w takich sporach. Nadal mogą zasiedzieć służebność przesyłu (od 3 sierpnia 2008 r.) i w ten sposób „bezkosztowo” obronić się przed roszczeniami właścicieli. Stan prawny po wyroku TK nie jest oczywisty. Kluczowe będzie, jak ten wyrok zastosują dalej sądy.

Orzeczenie TK nie wyeliminowało też w pełni dotychczasowego stanowiska SN, które pozwalało właścicielom sieci na doliczenie do okresu zasiedzenia służebności przesyłu czasu posiadania służebności gruntowej przed 3 sierpnia 2008 r. Nie będzie zaskoczeniem, jeśli w najbliższych latach sądy będą stwierdzać, że przedsiębiorca przesyłowy jednak zasiedział służebność przesyłu, lecz z dniem 3 sierpnia 2008 r., gdy te przepisy weszły w życie.

Czytaj więcej

Za jakie ograniczenia służebnością przesyłu trzeba płacić

Czy to trudne i długie sprawy?

Sprawy dotyczące służebności przesyłu są przede wszystkim czasochłonne. W takich sprawach często poszukuje się dokumentów archiwalnych zgromadzonych w licznych instytucjach i archiwach. Zwłaszcza gdy sieci wybudowano kilkadziesiąt lat temu. Standardowo w sprawie sądowej jest też powoływanych trzech biegłych (branżysta, geodeta i rzeczoznawca majątkowy). Opracowanie każdej z opinii przez danego biegłego trwa często kilkanaście miesięcy. Takie sprawy trwają latami, a w ich toku często zmienia się orzecznictwo Sądu Najwyższego i, np., standardy wyceny wartości gruntów. Rekordowe sprawy prowadziliśmy nawet 15 lat.

Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Prawo drogowe
Koniec mandatów za zieloną strzałkę? Ministerstwo szykuje rewolucyjne zmiany
Sądy i trybunały
Fundacja Helsińska nie zostawia suchej nitki na projekcie resortu Waldemara Żurka
Nieruchomości
Nadchodzi rewolucja w spółdzielniach mieszkaniowych. Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Prawo w Polsce
Twoje dziecko jest ofiarą hejtu? Sprawdź, jakie kroki prawne możesz podjąć
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama