Przypomnijmy, iż w środę Trybunał Stanu w pełnym składzie miał rozpoznać wniosek Prokuratury Krajowej o uchylenie immunitetu Małgorzaty Manowskiej, gdyż prokurator chce jej postawić trzy zarzuty: niezwołania posiedzenia Trybunału Stanu, głosowania obiegowego w Kolegium SN oraz działania na szkodę sędziego Pawła Juszczyszyna.
W piątek 29 sierpnia trzyosobowy skład Trybunału Stanu (Piotr Andrzejewski, Józef Zych i Piotr Sak) na niejawnym posiedzeniu rozpoznał wniosek pełnomocnika Manowskiej o wyłączenie ośmiu sędziów TS z tej sprawy. Wyłączył dwunastu, gdyż uznał, że skoro wszyscy byli przesłuchiwani w tej sprawie przez prokuraturę w charakterze świadków, to nie mogą orzekać. „Trybunał Stanu może zdecydować w obecności co najmniej 2/3 z 19-osobowego składu Trybunału. Czyli nie ma składu Trybunału do rozpoznania wniosku prokuratora” – przekazał we wpisie na platformie X obrońca Małgorzaty Manowskiej, adwokat Bartosz Lewandowski.