Pod wnioskiem pojawiły się podpisy pięciu sędziów Trybunału Stanu: Kamili Ferenc, Jacka Dubois, Marka Małeckiego, Marcina Radwan-Röhrenschefa i Przemysława Rosatiego. W uzasadnieniu wskazano, iż jest on związany z wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego i Przewodniczącej Trybunału Stanu, Małgorzaty Manowskiej, złożonym przez prokuraturę.
Jak przypomina portal Onet.pl, zgodnie z regulaminem Trybunału Stanu, przewodniczący ma obowiązek niezwłocznie nadać bieg wnioskowi, a także zwołać posiedzenie pełnego składu. Musi się ono odbyć w terminie nie późniejszym, niż 45 dni od dnia złożenia wniosku w tej sprawie.
Dlaczego prokuratura chce uchylenia immunitetu Małgorzaty Manowskiej
W ubiegłą środę prokuratura skierowała równolegle do Sądu Najwyższego i do Trybunału Stanu wnioski o uchylenie immunitetu Małgorzaty Manowskiej – Pierwszej Prezes SN oraz Przewodniczącej Trybunału Stanu.
Jak przekazał wówczas na platformie X minister sprawiedliwości Adam Bodnar, prokuratura zebrała dowody, które wskazują na dostateczne podejrzenie popełnienia przez Małgorzatę Manowską trzech przestępstw: przekroczenia uprawnień w związku z uznaniem ważności głosowań Kolegium SN mimo braku kworum, niedopełnienia obowiązków w związku z niezwołaniem w ustawowym terminie posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu, a także niedopełnienia obowiązków w związku z niewykonaniem prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie dotyczącego uchwały o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna.
Minister wyjaśnił, iż Małgorzata Manowska korzysta jednocześnie z immunitetów Sądu Najwyższego i Trybunału Stanu, dlatego w celu postawienia zarzutów konieczne jest uzyskanie zgody obu instytucji.