Jak wyjaśnia rozgłośnia, chodzi o niezapłacone przez Polskę kary – wynoszące 1 mln euro dziennie - naliczane za nierespektowanie wyroku TSUE, który nakazuje likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. To druga odebrana Polsce transza pieniędzy. Polska bezpowrotnie straciła już 111 mln euro, czyli ponad pół miliarda złotych.
RMF FM przypomina, że po raz pierwszy Komisja Europejska pomniejszyła Polsce środki na początku kwietnia o 69 mln euro (za okres od 3 listopada 2021 do 10 stycznia 2022).
Czytaj więcej
Komisja Europejska potrąciła z przelewów do Polski pierwszą cześć kar naliczonych za nierespektowanie wyroku TSUE nakazującego likwidacje Izby Dyscyplinarnej SN - informuje Polsat News.
Decyzją Trybunału Sprawiedliwości UE, Polska, z uwagi na to, że nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 miliona dziennie.
Komisja Europejska zapowiedziała, że jeżeli Polska nie zapłaci kar zasądzonych przez TSUE, to środki będzie odzyskiwać pomniejszając wypłaty dla naszego kraju.
Czytaj więcej
To już pewne, kara za opieszałość w likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, dziś wynosząca prawie 900 mln przekroczy miliard złotych - donosi RMF FM.
Przypomnijmy, iż wczoraj przed północą sejmowa Komisja sprawiedliwości i praw człowieka zakończyła prace nad prezydenckim projektem noweli ustawy o Sądu Najwyższym, która ma załagodzić spór z Brukselą i odblokować unijne pieniądze.
Czytaj więcej
Sejmowa komisja zarekomendowała prezydencki projekt noweli regulacji o Sądzie Najwyższym. Posiedzenie trwało cały czwartkowy wieczór.
Przyjęcie projektu prezydenta nie musi jednak oznaczać odblokowania środków dla Polski. Jak bowiem zauważa publicysta "Rzeczpospolitej" Wojciech Tumidalski w swoim komentarzu, porozumienie między polskim rządem a Komisją Europejską może nie uzyskać akceptacji Trybunału Sprawiedliwości UE. - Bo ten organ – wbrew pojawiającym się opiniom – jest niezależny od innych władz. I nie wiążą go ustalenia polityków, jeśli uzna, że zawarte w ustawie rozwiązania są niezgodne z unijnym prawem - pisze Tumidalski.
Gala wręczenia nagród liderom w branży nieruchomości
Czytaj więcej
Wygląda na to, że PiS porozumiało się z Solidarną Polską co do kształtu ustaw sądowych. Ale kosztem tego porozumienia może być kolejne nieporozumienie z Brukselą.