Reklama

Izba Dyscyplinarna będzie kosztować Polskę miliard złotych

To już pewne, kara za opieszałość w likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, dziś wynosząca prawie 900 mln przekroczy miliard złotych - donosi RMF FM.

Publikacja: 16.05.2022 10:25

Sala rozpraw Sądu Najwyższego w Warszawie

Sala rozpraw Sądu Najwyższego w Warszawie

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

mat

Chodzi o nakazane przez europejski Trybunał Sprawiedliwości w połowie lipca ub. roku zlikwidowanie Izby Dyscyplinarnej SN, obłożone naliczaną od 3 listopada karą miliona euro dziennie. Według stanu na dziś kara wynosi 194 miliony euro, czyli prawie 900 milionów złotych.

Czytaj więcej

TSUE: Polska zapłaci 1 mln euro kary za każdy dzień pracy Izby Dyscyplinarnej

Prace nad projektami ustaw w tej sprawie przeciągają się. Jak piszemy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej", w najbliższy wtorek sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka ma przesądzić ostatecznie o dalszych losach Izby Dyscyplinarnej SN. Jeśli prace zakończą się przygotowaniem sprawozdania, będzie je mógł rozpatrzyć Sejm, który zbiera się dopiero 25 i 26 maja. Radio RMF FM wylicza, że wtedy kara będzie już wynosić 204 miliony euro, czyli ponad 955 milionów złotych.

Następnie ustawa trafi do Senatu, który ma na odniesienie się do niej 30 dni. Całego tego czasu nie wykorzysta, wg znanego dziś planu posiedzeń, senatorowie spotkają się jednak dopiero 8, 9 i 10 czerwca. Wysokość kary za niezlikwidowanie Izby Dyscyplinarnej o kilkanaście milionów przekroczy wtedy miliard złotych. Jeśli Senat nie wprowadzi do ustawy poprawek - na tym się skończy. Ustawa trafi do podpisu Prezydenta, który nie skorzysta pewnie z przysługujących mu 21 dni na namysł i zostanie opublikowana.

Miliard złotych to ponad dwa razy tyle, ile wynosił ubiegłoroczny budżet Kancelarii Premiera

Reklama
Reklama

Są też inne scenariusze. W wersji mniej optymistycznej, jeśli Senat wprowadzi do ustawy choćby jedną poprawkę - będzie musiał odnieść się do niej Sejm, który zbiera się dopiero 22 i 23 czerwca. - Ostateczny kształt ustawy w tym wariancie byłby więc gotowy najwcześniej 23 czerwca - wtedy kara będzie wynosić ponad miliard 86 milionów złotych - zauważa RMF FM.

W najgorszym scenariuszu, zakładającym, że komisja sprawiedliwości nie zakończy prac na czas, wówczas Sejm zajmie się ustawą dopiero na posiedzeniu 8 i 9 czerwca. Wtedy kara będzie wynosić 239 milionów euro, czyli miliard i prawie 120 milionów złotych.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: KPO bliżej, ale nic nie jest jeszcze pewne

Czytaj więcej

Izba Dyscyplinarna: niepewna ugoda
Prawo w Polsce
Prezydent Karol Nawrocki przygotował własną ustawę łańcuchową. Co zawiera?
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Zawody prawnicze
Adwokaci i radcy wykluczeni z walnych w spółdzielniach. Prezes NRA interweniuje
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy obalił zasadę prawną i uderzył w europejskie trybunały
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama