„Rzeczpospolita" dotarła do danych ZUS dotyczących korzystania z pomocy zaproponowanej przedsiębiorcom przez rząd w tarczach 5.0 i 6.0.
Wynika z nich, że na 311 tys. przedsiębiorców uprawnionych do wsparcia ze zwolnienia w zapłacie składek ZUS i postojowego skorzystało tylko 103 tys. podmiotów. Wychodzi na to, że wniosek w tej sprawie złożył tylko co trzeci przedsiębiorca działający w branżach, do których została skierowana pomoc.
Czytaj także: Pomoc dla pracodawców z tarcz antykryzysowych – 5.0 i 6.0
Kto najwięcej, kto najmniej
Okazuje się, że w niektórych branżach przedsiębiorcy częściej korzystali z pomocy antykryzysowej państwa, a w innych praktycznie nie składali wniosków w tej sprawie. Najbardziej wykorzystali wsparcie z tarczy 5.0 agenci turystyczni. Na 2451 firm zarejestrowanych z kodem PKD 79.11.A wniosek o wsparcie złożyły aż 1884 podmioty, czyli 76,9 proc. uprawnionych. Podobnie było z pilotami wycieczek i przewodnikami turystycznymi (PKD 79.90.A). Na 1578 uprawionych podmiotów wniosek o wsparcie z tarczy 5.0 złożyło 947 (60 proc.), a z tarczy 6.0 skorzystało 1113 podmiotów (70,3 proc.). W pozostałych branżach odsetek przedsiębiorców występujących o wsparcie był już niższy. Przykładowo w przypadku przedsiębiorców działających z kodem 47.82.Z – sprzedaż detaliczna wyrobów tekstylnych, odzieży i obuwia prowadzona na straganach i targowiskach, z 12,6 tys. uprawnionych z tarczy 6.0 skorzystało 7,8 tys. firm (62 proc.).
W branży określonej kodem 56.10.A – restauracje i inne stałe placówki gastronomiczne, na 37,2 tys. uprawnionych o pomoc wystąpiło tylko 17,9 tys. podmiotów (48 proc.). Co ciekawe, w branży 49.32.Z – działalność taksówek osobowych, na prawie 32 tys. podmiotów zarejestrowanych z tym kodem o wsparcie wystąpiło tylko 9,4 tys. (29,7 proc.). W kolejnej dużej branży 85.59.B – pozostałe pozaszkolne formy edukacji, gdzie indziej niesklasyfikowane, na 21,8 tys. uprawnionych o pomoc wystąpiło tylko 3,2 tys. firm (14,9 proc.).