Umowa na czas określony lub na dłużej niż 33 miesiące

W praktyce uzasadnienie podpisania czwartej umowy na czas określony lub na dłużej niż 33 miesiące nie będzie łatwe. Utrudnia to brak definicji pojęcia obiektywnych powodów, które pozwolą odstąpić od stosowania ograniczeń.

Publikacja: 11.02.2016 04:45

Umowa na czas określony lub na dłużej niż 33 miesiące

Foto: www.sxc.hu

Wraz z nowelizacją przepisów o umowach terminowych zmieniona została dotychczasowa treść art. 25

1

kodeksu pracy. Wprowadzając limity w zawieraniu umów na czas określony (maksymalnie trzy na nie dłużej niż 33 miesiące), ustawodawca wprowadził jednocześnie w dodanym § 4 odstępstwa od ich stosowania. W pkt 4 przepis ten przewiduje możliwość zawierania długoterminowych umów na czas określony bez ryzyka ich przekształcenia w umowy bezterminowe (na podstawie art. 25

1

§ 1 k.p.) w razie wystąpienia „obiektywnych przyczyn po stronie pracodawcy".

Brak definicji

W praktyce pojęcie „obiektywnych przyczyn" wydaje się problematyczne. Ustawodawca nie definiuje bowiem tego pojęcia. W związku z tym pojawiają się wątpliwości, szczególnie akcentowane przez związki zawodowe i Inspekcję Pracy, czy furtka w postaci niedoprecyzowanych „obiektywnych przyczyn" nie będzie przyczyniała się do obchodzenia przez pracodawców przepisów. Niedookreślone pojęcie daje im bowiem dużą uznaniowość i swobodę w sposobie określania tej przyczyny. Niektórzy pracodawcy mogą uciekać się do tego rozwiązania, aby uniknąć zatrudnienia na czas nieokreślony. Może to generować spory sądowe z pracownikami żądającymi ustalenia, że przyczyny uzasadniające ich zatrudnienie na czas określony nie są wcale obiektywne, w efekcie czego ich angaż powinien być bezterminowy.

Obaw tych raczej nie eliminuje zabezpieczenie przewidziane przez ustawodawcę w postaci możliwości weryfikacji obiektywnych przyczyn przez PIP. Dopiero praktyka, w szczególności reakcje inspekcji i sądów, pokaże, czy ta instytucja nie będzie nadużywana.

Pomocne orzecznictwo

Co będzie można uznać za obiektywną przyczynę leżącą po stronie pracodawcy? W odpowiedzi na tak postawione pytanie pomocne może się okazać orzecznictwo zarówno krajowe, jak i europejskie.

Mimo że przed nowelizacją kodeksu pracy nie było przepisu regulującego maksymalny dopuszczalny limit, na jaki można zawrzeć umowę na czas określony, sądy pracy oceniały wieloletnie umowy terminowe w świetle art. 8 k.p. pod kątem naruszenia społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa oraz zasad współżycia społecznego. Za nieuzasadnione Sąd Najwyższy przyjmował m.in. zawieranie przez szpital wieloletnich umów terminowych pod pretekstem „uelastycznienia zatrudnienia w związku z sytuacją finansową w służbie zdrowia" (zob. wyrok SN z 7 września 2005 r., II PK 294/ 04). W ocenie SN tak naprawdę rzeczywistą przyczyną było „dążenie pracodawcy do ułatwienia sobie zwolnień pracowników w związku z przeprowadzanymi procesami restrukturyzacji", a zawieranie wieloletnich umów na czas określony wynikało z faktu, że łatwiej je wypowiedzieć (m.in. nie trzeba podawać przyczyny). W kontekście tego wyroku co do zasady przesłanka „obiektywnych przyczyn" nie będzie spełniona, jeśli wyłączną przyczyną zawarcia umowy terminowej, przekraczającej ustawowe limity, będzie zła sytuacja ekonomiczna pracodawcy lub branży, w której działa.

Za nieuzasadnione i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego, a także prowadzenia rozsądnej polityki kadrowej, sądy uznawały również zawieranie umowy na czas określony i uzależnienie długości trwania stosunku pracy od amortyzacji sprzętu, na którym pracuje dany pracownik (zob. wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu z 27 września 2012 r., IV Pa 64/12).

Zamknięty projekt...

Odnośnie do „obiektywnych przyczyn" wypowiadał się również kilkakrotnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W wyroku z 4 lipca 2006 r. w sprawie C-212/04 Konstantinos Adeneler i inni v. Ellinikos Organismos Galaktoz wskazano, że przez „obiektywne powody" należy rozumieć precyzyjne i konkretne okoliczności charakteryzujące określoną działalność, mogące wynikać m.in. ze szczególnego charakteru zadań, dla wykonania których zawarto umowę. Z kolei przez szczególne zadania należy rozumieć np. takie projekty, które stanowią zamkniętą całość i w związku z tym generują okresowe zapotrzebowanie na pracę. W zależności od okoliczności może o tym decydować charakter wykonywanych zadań, np. zatrudnienie na potrzeby realizacji terminowej umowy zawartej pomiędzy pracodawcą a jego kontrahentem, czy specyfika działalności prowadzonej przez pracodawcę i warunki jej wykonywania (tak też w wyroku z 24 kwietnia 2009 r. w sprawie C-519/09, Archontia Koukou v. Elliniko Dimosio). W tym kontekście można dostrzec wiele podobieństw umowy zawartej na podstawie przesłanki „obiektywnych przyczyn" do usuniętej po nowelizacji umowy na czas wykonywania określonej pracy.

...lub nauka zawodu

Z przykładów, które nie budzą wątpliwości co do „obiektywnych przyczyn", należą praktyki odbywane podczas nauki w szkole zawodowej, których celem jest przyuczenie do zawodu. Pośrednio wskazują na to klauzule 2 i 5 porozumienia stanowiącego załącznik do Dyrektywy Rady 99/70/WE z 28 czerwca 1999 r. dotyczącej porozumienia ramowego w sprawie pracy na czas określony, zawartego przez Europejską Unię Konfederacji Przemysłowych i Pracodawców (UNICE), Europejskie Centrum Przedsiębiorstw Publicznych (CEEP) oraz Europejską Konfederację Związków Zawodowych (ETUC). Nauka zawodu młodocianego ucznia szkoły zawodowej trwa nie dłużej niż 36 miesięcy. Oznacza to, że umowy terminowe zawierane z młodocianym, który uczy się rzemiosła, co do zasady są obiektywnie uzasadnione.

masz pytanie, wyślij e-mail, tygodnikpraca@rp.pl

Zdaniem autora

Michał Synowiec, senior associate DLA Piper

Niezależnie od istnienia obiektywnych przyczyn zawarcia umowy na czas określony, której nie obejmują ustawowe limity, pracodawca powinien zadbać o pewne formalności. Przede wszystkim musi wprowadzić do umowy o pracę postanowienie odzwierciedlające występowanie określonych w art. 25

1

§ 4 k.p. okoliczności, które obiektywnie uzasadniają zawarcie umowy terminowej. Konsekwencją niezamieszczenia w treści umowy postanowienia określającego „obiektywne przyczyny" jej zawarcia będzie uznanie, że ten angaż podlega ustawowym limitom co do czasu i liczby kolejnych umów.

Pracodawca, który zawrze terminową umowę na podstawie „obiektywnych przesłanek", ma pięć dni na zawiadomienie o tym okręgowego inspektora pracy (pisemnie lub elektronicznie) z uzasadnieniem potrzeby zawarcia takiej umowy. Niedochowanie tego obowiązku stanowi wykroczenie zagrożone grzywną od 1000 do 30 000 zł. Ponieważ Inspekcja Pracy po otrzymaniu informacji o zawarciu takiej umowy będzie uprawniona do kontroli istnienia „obiektywnych przyczyn" uzasadniających zawarcie umowy terminowej bez ograniczeń czasowych i ilościowych, rekomenduję, aby pracodawcy nie nadużywali tego narzędzia w przypadkach, które tego nie uzasadniają.

Wraz z nowelizacją przepisów o umowach terminowych zmieniona została dotychczasowa treść art. 25

kodeksu pracy. Wprowadzając limity w zawieraniu umów na czas określony (maksymalnie trzy na nie dłużej niż 33 miesiące), ustawodawca wprowadził jednocześnie w dodanym § 4 odstępstwa od ich stosowania. W pkt 4 przepis ten przewiduje możliwość zawierania długoterminowych umów na czas określony bez ryzyka ich przekształcenia w umowy bezterminowe (na podstawie art. 25

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo dla Ciebie
Ministerstwo wydało ważny komunikat. Chodzi o studia online
Nieruchomości
Więcej drewna i mniejsze odległości między budynkami? Zmiany w prawie budowlanym
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Spadki i darowizny
Prawo użytkownika czy spadkobiercy? SN o odmowie przedłużenia użytkowania wieczystego
Sądy i trybunały
Jest data wyroku w sprawie Prezydenta. Obywatel zarzuca mu łamanie Konstytucji