Czy kancelarie z o.o. powrócą nad Wisłę

Zakaz prowadzenia kancelarii w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest anachronizmem – tak uważa większość prawników doradzających przedsiębiorcom

Publikacja: 09.09.2009 08:00

Czy kancelarie z o.o. powrócą nad Wisłę

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Ustawowe ograniczenie od 1997 r. form zrzeszania się prawników do spółek osobowych uzasadnia się tym, że ich usługi mają charakter osobisty, podobnie jak odpowiedzialność za ewentualne błędy w sztuce. W dużych kancelariach doradczych większe znaczenie ma dziś jednak wysokość polisy OC prawnika czy firmy.

[srodtytul]Na Zachodzie to standard[/srodtytul]

Zapytaliśmy prawników z kancelarii zajmujących się prawem gospodarczym, czy przyszedł na to czas także w Polsce. Większość była za, nie przesądzała wszakże, czy firmy prawnicze korzystałyby z możliwości działania w spółce z o.o. W raczej konserwatywnym środowisku liczą się tradycje i przyzwyczajenia.

– W Niemczech i Austrii dopuszczono udzielanie pomocy prawnej w formie spółki z o.o. – wskazuje Rafał Kos z kancelarii Kubas Kos Gaertner. – Stało się to bez uszczerbku dla dotychczasowych form praktyki adwokackiej. Co ciekawe, te spółki nie zawojowały rynku i stanowią jego margines – dodaje.

Zdaniem Rafała Kosa okazało się po prostu, że i [b]adwokaci cenią sobie reguły pełnej odpowiedzialności za swoje usługi, a klienci preferują kancelarie, które się nimi kierują.[/b]

[srodtytul]Większy wybór[/srodtytul]

– Jestem zdecydowanym zwolennikiem takiej możliwości – stwierdza Stanisław Grynhoff z kancelarii Grynhoff Woźny Maliński. – Gdyby był wybór, zapewne rozważylibyśmy tę ewentualność.

Jego zdaniem za spółką z o.o. przemawia właśnie jej istota, czyli ograniczenie odpowiedzialności majątkowej wspólników.

– Oczywiście prawnicy mają obowiązkowe polisy, a niezależnie od tego każda kancelaria jest ubezpieczona. Chodzi tu raczej o komfort psychiczny – argumentuje Grynhoff. – Minusem tej formy jest opodatkowanie działalności. Spółki osobowe nie płacą zaś CIT.

Krzysztof Zakrzewski, szef kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, zwraca uwagę, że dla mniejszych firm prawniczych, które chciałyby podjąć ekspansję na rynku, mógłby to być sposób na pozyskanie inwestora finansowego.

Stanisław Grynhoff z kolei sceptycznie podchodzi do angażowania się w prawnicze spółki z o.o. inwestorów z kapitałem.

[b]– To specyficzny biznes, opiera się na zaufaniu. Kluczowy jest więc nie tyle kapitał, ile człowiek[/b] – tłumaczy.

[srodtytul]Tajemnica niezagrożona[/srodtytul]

Stanisław Rachelski z kancelarii Rachelski i Wspólnicy uważa za wyolbrzymioną obawę przed ryzykiem naruszenia tajemnicy zawodowej w spółce z o.o. przez udziałowców spoza grona prawników zobowiązanych do jej przestrzegania. Przy silnej konkurencji żadna kancelaria nie może sobie na to pozwolić.

Ostrożniejsi są przedstawiciele adwokatury. Andrzej Michałowski, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej, zauważa, że tradycyjne zasady wykonywania tego zawodu ustępują pod naporem rzeczywistości, także oczekiwań klientów. Dyskusja w palestrze prowadzi jednak do wniosku, że bez modyfikacji funkcjonowania spółek kapitałowych nie będzie szansy na akceptację takiej formy.

– Chodziłoby np. o wprowadzenie solidarnej odpowiedzialności wspólników adwokatów ze spółką albo obowiązku wysokiego ubezpieczenia spółki – obrazuje Michałowski. Krajowa Rada Radców Prawnych jest natomiast za możliwością prowadzenia kancelarii w formie spółek z o.o.

[ramka][srodtytul]Z orzecznictwa Sądu Najwyższego[/srodtytul]

- Zwrot „kancelaria prawna” w firmie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może wprowadzać w błąd przez sugerowanie, że przedmiotem jej działalności jest świadczenie pomocy prawnej przez osoby będące adwokatami lub radcami prawnymi.

- Nie można podzielić zapatrywania, że usługi prawnicze zastrzeżone dla adwokatów i radców prawnych wolno spółkom kapitałowym wykonywać przy pomocy radców prawnych zatrudnionych w tych spółkach na podstawie umów o pracę lub umów zlecenia. Sprzeciwia się temu, jak zresztą wykonywaniu dla klientów wszelkich czynności przez radców zatrudnionych w spółce kapitałowej, art. 8 ust. 1 ustawy o radcach prawnych.

[i](postanowienie Izby Cywilnej SN z 28 lutego 2008 r., III CSK 245/2007)[/i][/ramka]

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/09/09/czy-kancelarie-z-oo-powroca-nad-wisle/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Ustawowe ograniczenie od 1997 r. form zrzeszania się prawników do spółek osobowych uzasadnia się tym, że ich usługi mają charakter osobisty, podobnie jak odpowiedzialność za ewentualne błędy w sztuce. W dużych kancelariach doradczych większe znaczenie ma dziś jednak wysokość polisy OC prawnika czy firmy.

[srodtytul]Na Zachodzie to standard[/srodtytul]

Pozostało 92% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"