Z sanatorium nie zawsze wrócisz z zaświadczeniem

Nie każdy pobyt w sanatorium wiąże się z wydaniem zaświadczenia lekarskiego o niezdolności do pracy.

Publikacja: 12.07.2014 12:00

RPO skarży do NSA zasady kontroli czynności skierowania na leczenie uzdrowiskowe

RPO skarży do NSA zasady kontroli czynności skierowania na leczenie uzdrowiskowe

Foto: www.sxc.hu

Prezydent miasta wstrzymał mężczyźnie wypłatę zasiłku dla bezrobotnych od kwietnia do maja 2013 roku, z uwagi na informację, iż nie stawił się osobiście na Targach Pracy dla Osób Niepełnosprawnych. Wziął również pod uwagę, iż bezrobotny pozostawał w tym czasie niezdolny do podjęcia pracy, w związku z pobytem w sanatorium. Wskazał na przepisy ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, zgodnie z którymi osoba bezrobotna zachowuje prawo do zasiłku za okres udokumentowanej niezdolności do pracy, przypadający w okresie przysługiwania zasiłku, o ile przedstawi zaświadczenie lekarskie na odpowiednim druku ZUS-ZLA. Zdaniem prezydenta mężczyzna takiego zaświadczenia nie przedłożył, w związku z tym pozbawiono go zasiłku za wskazany w decyzji okres.

Kuracjusz złożył odwołanie do wojewody. Zaznaczył, że dyrekcja sanatorium odmówiła mu wystawienia zaświadczenia twierdząc, że ta placówka nie jest szpitalem. W związku z tym otrzymał tylko zwykłe pismo potwierdzające pobyt w lecznicy, które przedstawił również prezydentowi miasta.

Mężczyzna przedłożył także zaświadczenie lekarskie ze szpitala miejskiego potwierdzając jego pobyt w sanatorium. W jego ocenie przedstawienie druku ZUS ZLA nie było możliwe z przyczyn prawnych. Nie wiadomo w ogóle, kto mógłby taki dokument wydać.

Wojewoda utrzymał decyzję w mocy. Zwrócił uwagę, iż w sprawie ustalono, że w okresie od kwietnia do maja mężczyzna przebywał w sanatorium, mimo to nie udokumentował odpowiednim zaświadczeniem lekarskim swojej niezdolności do pracy z powodu choroby. Zdaniem urzędnika przedłożone przez niego zaświadczenia, były w tym zakresie niewystarczające.

Wojewoda powołał rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie szczegółowego trybu przyznawania zasiłku dla bezrobotnych, stypendium i dodatku aktywizacyjnego, zgodnie z którym bezrobotnemu uprawnionemu do zasiłku dla bezrobotnych lub stypendium, w przypadku czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby lub pobytu w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej lub konieczności osobistego sprawowania opieki nad członkiem rodziny w przypadkach, o których mowa w przepisach o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, powiatowy urząd pracy wypłaca zasiłek lub stypendium po przedstawieniu odpowiedniego zaświadczenia lekarskiego. Brak takiego zaświadczenia w aktach sprawy, skutkowało wstrzymaniem wypłaty zasiłku dla bezrobotnych.

Mężczyzna skierował skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Ponownie wyraził swoje niezadowolenie z wstrzymania wypłaty zasiłku. Stwierdził, że nawet urzędnicy nie mają wiedzy, kto w jego przypadku ma wydać wymagane zaświadczenie, skoro sanatorium odmówiło jego wystawienia. Zasięgał nawet opinii NFZ, ZUS i PIP . Urzędy jednak wyjaśniły, że nie należy to w ich kompetencji.

WSA 1 lipca 2014 roku uchylił obie decyzje w sprawie. W ocenie sądu, powołane w sprawie przepisy ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, zgodnie z którymi osoba bezrobotna zachowuje prawo do zasiłku za okres udokumentowanej niezdolności do pracy, przypadający w okresie przysługiwania zasiłku, o ile przedstawi zaświadczenie lekarskie na odpowiednim druku ZUS-ZLA, mogą mieć zastosowanie wyłącznie w przypadku, gdy bezrobotny uznany za osobę niezdolną do pracy nie przedstawi odpowiedniego zaświadczenia lekarskiego na potwierdzenie tej okoliczności. Nie oznacza to jednak, że pobyt bezrobotnego w sanatorium od kwietnia do maja 2013 roku równoznaczny jest z niezdolnością do pracy.

Z akt administracyjnych wynika jednoznacznie, że pobyt mężczyzny w sanatorium miał wyłącznie charakter leczenia uzdrowiskowego w ramiach urlopu.Zdaniem sądu leczenie uzdrowiskowe ma przede wszystkim na celu poprawę stanu zdrowia i samo przez się nie powoduje niezdolności do pracy. Z tego powodu, nie każdy pobyt w sanatorium związany jest z wydaniem zaświadczenia lekarskiego, na druku ZUS-ZLA.

Taki stan rzeczy również miał miejsce w sprawie. Lekarze sanatorium odmówili wystawienia mężczyźnie zaświadczenia na druku ZUS-ZLA, gdyż jest on zastrzeżony dla potwierdzenia niezdolności do pracy, a taki stan w ich ocenie nie wystąpił. WSA stwierdził, iż organy nie wykazały w toku postępowania, aby sytuacja zdrowotna bezrobotnego kształtowała się odmiennie (IV SA/Gl 972/13).

Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Prezydent miasta wstrzymał mężczyźnie wypłatę zasiłku dla bezrobotnych od kwietnia do maja 2013 roku, z uwagi na informację, iż nie stawił się osobiście na Targach Pracy dla Osób Niepełnosprawnych. Wziął również pod uwagę, iż bezrobotny pozostawał w tym czasie niezdolny do podjęcia pracy, w związku z pobytem w sanatorium. Wskazał na przepisy ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, zgodnie z którymi osoba bezrobotna zachowuje prawo do zasiłku za okres udokumentowanej niezdolności do pracy, przypadający w okresie przysługiwania zasiłku, o ile przedstawi zaświadczenie lekarskie na odpowiednim druku ZUS-ZLA. Zdaniem prezydenta mężczyzna takiego zaświadczenia nie przedłożył, w związku z tym pozbawiono go zasiłku za wskazany w decyzji okres.

Pozostało 82% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów