Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie wydarzenia miały miejsce w rejonie palestyńskiej wsi Beita?
- Dlaczego izraelscy osadnicy atakują palestyńskich zbieraczy oliwek?
- Jakie były konsekwencje ataków dla palestyńskich rolników i dziennikarzy?
- Jaka jest reakcja służb bezpieczeństwa na te incydenty?
- Jak sytuacja na Zachodnim Brzegu wpływa na międzynarodowe prawo?
- Jak organizacje praw człowieka oceniają działania władz Izraela?
Około 30 mieszkańców wsi i aktywistów, a także około 10 dziennikarzy, zebrało się na żniwa oliwne, gdy napadła na nich grupa kilkudziesięciu mężczyzn.
W wyniku ataku, podczas którego napastnicy używali kijów, pałek oraz rzucali kamieniami, ucierpiała m.in. dziennikarka Reutersa Raneen Sawafta oraz towarzyszący jej doradca ds. bezpieczeństwa, oboje w kamizelkach z napisem „Press”. Oboje odnieśli obrażenia, a sprzęt dziennikarki został zniszczony. Kilku Palestyńczyków również wymagało pomocy medycznej.
Jonathan Pollak, izraelski aktywista na rzecz praw człowieka, który był świadkiem incydentu, powiedział, że w napaści brało udział około 50 zamaskowanych osadników. Dodał, że ci, którzy zaatakowali Sawaftę, bili ją bez litości, podobnie jak każdego, kto chciał jej pomóc, w tym towarzyszącego jej doradcę. Poszkodowani trafili do szpitala w Nablusie.