Temat prokuratury stale powraca. Prokurator ma wielką władzę. Swoją aktywnością lub zaniechaniem może uratować albo zniszczyć życie człowieka. Wielu nie rozumie tego. Pamiętam słowa wypowiedziane w wywiadzie dla „Forbesa” przez polityka sprawującego wówczas funkcję prokuratora generalnego, który przez wiele lat pięknie sprawdzał się w roli rzecznika praw obywatelskich. Na pytanie dziennikarza o sprawy wszczęte wobec przedsiębiorców i zarządzających przez prokuraturę Zbigniewa Ziobry z przyczyn identyfikowanych jako polityczne, odpowiedział: „Znam te nazwiska i poszczególne sprawy. Przypadek Jakuba Karnowskiego (b. prezesa PKP) pokazał, że obecnie prokuratura wie, co robi. Ale sprawy te mogą być mniej lub bardziej trudne do analizy, w zależności od tego, na jakim są etapie. Jeżeli postępowanie toczy się już od jakiegoś czasu, to znacznie trudniej prokuraturze podjąć decyzję, chociażby o wycofaniu aktu oskarżenia. Zwłaszcza jeżeli jest wielu oskarżonych i być może nawet lepiej byłoby, żeby prokurator nie podejmował decyzji władczej na tym etapie, tylko poczekał do rozstrzygnięcia sądu.”
Jaka jest rola prokuratury?
Sądzę, że słowa te zostały wypowiedziane szczerze, ale wywołały u mnie jako adwokata i profesora konsternację. Ukazują one bowiem w sposób wręcz dramatyczny, jak został ukształtowany po 1989 r. sposób myślenia o roli prokuratora.
Proces skazywania lub uniewinniania człowieka zajmuje od kilku do kilkunastu lat. Czas zacząć mówić o tym głośno
Jakub Karnowski miał szczęście! Zanim prokuratura zrozumiała, że był przez lata niszczony, przeszedł wraz z rodziną gehennę. Każdego przedsiębiorcę zarządzającego i nadzorującego może spotkać to samo. Postępowanie przygotowawcze prokuratury to często pięć–osiem lat. Proces sądowy to kolejne kilka lat. Proces skazywania lub uniewinniania człowieka zajmuje od kilku do kilkunastu lat. Czas zacząć mówić o tym głośno. Większość oskarżonych jest zniszczonych już na etapie wieloletniego postępowania prokuratury. Są stygmatyzowani. Stają się martwi cywilnie za życia. Im dłużej postępowanie przygotowawcze jest prowadzone, tym trudniej – powiadał w 2024 r. prokurator generalny – wycofać akt oskarżenia!
Czytaj więcej
Choć nie urodziłem się wczoraj, to nawet mnie trochę zbija z tropu jak słyszę, że siermiężna post...