Kupowanie mieszkań na wynajem to jedna z najpopularniejszych form inwestowania. Jednak wielu wynajmujących nie zdaje sobie sprawy, że mogą znacznie obniżyć podatek dzięki odliczeniu kosztów. Skarbówka zgadza się, że lokal oddany do używania na podstawie umowy najmu można amortyzować, nawet do 10 proc. jego wartości rocznie. Nie trzeba w tym celu rejestrować biznesu.
Warto liczyć
Ekonomista Paweł Lewandowski, zajmujący się doradztwem inwestycyjnym, przypomina, że najem prywatny można rozliczyć na dwa sposoby. Właściciel ma do wyboru ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, którego stawki wynoszą 8,5 i 12,5 proc., oraz rozliczenie na zasadach ogólnych, według stawek 18 i 32 proc. Ryczałt jest formą uproszczoną. Płaci się go od przychodów. Tylko ci, którzy wybrali zasady ogólne, mogą korzystnie odliczyć koszty.
Czytaj także: Amortyzacja lokalu także w najmie prywatnym
– Mimo iż ryczałt ma niskie stawki, to nie zawsze jest korzystny. Jeśli wynajmujący ponosi wysokie koszty, bardziej opłacalne będzie dla niego rozliczenie według skali. Warto też sprawdzić, czy może skorzystać z indywidualnej stawki amortyzacji – mówi.
I podaje przykład podatnika, który kupił na rynku wtórnym mieszkanie za 240 tys. zł i przeznaczył na wynajem. Lokator płaci mu 2 tys. zł czynszu miesięcznie (24 tys. zł rocznie). Jeśli wybierze rozliczenie ryczałtem, zapłaci 2 tys. 40 zł podatku (24 tys. zł x 8,5 proc.). Nie będzie mógł odliczyć żadnych kosztów.