Pieniędzy na poradę nie da się rozliczyć w PIT-38

Wydatki na opinię doradcy podatkowego dla zwykłego inwestora nie są kosztem z odpłatnego zbycia papierów wartościowych.

Publikacja: 06.04.2020 08:14

Pieniędzy na poradę nie da się rozliczyć w PIT-38

Foto: Adobe Stock

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie oddalił skargę podatnika, któremu fiskus odmówił prawa do rozliczenia w koszty wydatków związanych z inwestycją na giełdzie.

Z wniosku o interpretację wynikało, że mężczyzna jest inwestorem giełdowym. Nie prowadzi żadnej firmy, a jedynie uzyskuje zyski z odpłatnego zbycia akcji notowanych na giełdzie. A chciał się m.in. upewnić, czy jego kosztem przy rozliczaniu podatku od zysków giełdowych mogą być wydatki na usługi doradcy podatkowego. Chodziło konkretnie o ekspertyzę, czy określone wydatki mogą być uznane za koszty uzyskania przychodu z tytułu dochodów kapitałowych poprzez odpłatne zbycie papierów wartościowych notowanych na giełdzie. Sam uważał, że poniesienie kosztów obsługi prawnej i doradztwa prawnego stało w pośrednim związku z prowadzoną przez niego działalnością inwestycyjną na giełdzie. W konsekwencji może je uwzględnić w PIT-38 po stronie kosztowej, bo nieprzeprowadzenie tych działań prawnych skutkowałoby obniżeniem przychodu w przyszłości.

Czytaj także: Koronawirus: odłóżmy obowiązki fiskalne - proponują doradcy podatkowi i audytorzy

Fiskus odpowiedział, że wydatki na ekspertyzę kosztem nie są, bo nie mają ani bezpośredniego, ani pośredniego związku z przychodem.

Ostatecznie tak samo uznał WSA. Wydatki na doradztwo nie były związane z nabyciem akcji, bo skarżący nie prowadzi działalności związanej z obrotem papierami wartościowymi, a jedynie uzyskuje dochód z ich odpłatnego zbycia. Wyrok nie jest prawomocny.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie oddalił skargę podatnika, któremu fiskus odmówił prawa do rozliczenia w koszty wydatków związanych z inwestycją na giełdzie.

Z wniosku o interpretację wynikało, że mężczyzna jest inwestorem giełdowym. Nie prowadzi żadnej firmy, a jedynie uzyskuje zyski z odpłatnego zbycia akcji notowanych na giełdzie. A chciał się m.in. upewnić, czy jego kosztem przy rozliczaniu podatku od zysków giełdowych mogą być wydatki na usługi doradcy podatkowego. Chodziło konkretnie o ekspertyzę, czy określone wydatki mogą być uznane za koszty uzyskania przychodu z tytułu dochodów kapitałowych poprzez odpłatne zbycie papierów wartościowych notowanych na giełdzie. Sam uważał, że poniesienie kosztów obsługi prawnej i doradztwa prawnego stało w pośrednim związku z prowadzoną przez niego działalnością inwestycyjną na giełdzie. W konsekwencji może je uwzględnić w PIT-38 po stronie kosztowej, bo nieprzeprowadzenie tych działań prawnych skutkowałoby obniżeniem przychodu w przyszłości.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP