Reklama

Prezydent kontra rząd. Weto do ustaw podatkowych trudne do ominięcia

Rząd nie ma prawnych możliwości, by nakładać lub zmieniać podatki poza ustawami. Do ustawy budżetowej można wpisać wpływy z podatków, ale nie ich stawki ani reguły pobierania.

Publikacja: 31.08.2025 10:16

Prezydent RP Karol Nawrocki (P) i premier Donald Tusk (L) podczas posiedzenia Rady Gabinetowej w Pał

Prezydent RP Karol Nawrocki (P) i premier Donald Tusk (L) podczas posiedzenia Rady Gabinetowej w Pałacu Prezydenckim w Warszawie

Foto: PAP/Albert Zawada

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są ograniczenia prawne rządu w zakresie nakładania i zmieniania podatków?
  • Dlaczego prezydent Karol Nawrocki nie chce podpisywać ustaw podwyższających podatki?
  • Czy ustawa budżetowa może być wykorzystana do wprowadzania zmian podatkowych?
  • Jakie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają wpływ na legislację podatkową?
  • Dlaczego regulacje podatkowe muszą być dokonywane ustawami, a nie rozporządzeniami?
  • Jak podpisanie ustawy o Krajowym Systemie e-Faktur wpływa na budżet państwa?

W ostatnich dniach między rządem Donalda Tuska a prezydentem Karolem Nawrockim zarysował się spór o sprawy budżetowe. Rząd w reakcji na deficyt budżetowy oraz konieczność zwiększania wydatków m.in. na zbrojenia, proponuje podwyżki podatków. Chce wzrostu opodatkowania banków, akcyzy od alkoholi czy też podatku od gier. Prezydent z kolei deklaruje, że nie podpisze żadnej ustawy podwyższającej podatki.

W dyskusjach wokół tego problemu pojawiły się głosy, że rząd mógłby niektóre zmiany podatkowe wprowadzić bez udziału prezydenta. Niektórzy publicyści wskazywali, że prezydent nie ma prawa weta do ustawy budżetowej i można by wykorzystać legislacyjny proces uchwalania tej ustawy do podwyżki podatków.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Prezydent Nawrocki chce być nadpremierem. Kolejne weta i testowanie konstytucyjnych reguł gry

Prezydent nie zawetuje budżetu, ale w budżecie nie reguluje się podatków

Spójrzmy na konstytucję. Jej art. 217 wyraźnie przewiduje, że nakładanie podatków i danin publicznych następuje w drodze ustawy. Tę formę musi mieć też określanie podmiotów i przedmiotów opodatkowania, stawek podatku czy też kategorii podmiotów zwolnionych od podatków.

Reklama
Reklama

Z kolei art. 224 konstytucji zobowiązuje prezydenta do podpisania ustawy budżetowej w ciągu 7 dni od przedłożenia. Prezydent może tę ustawę skierować do Trybunału Konstytucyjnego.

Jak przypomina prof. Jacek Zaleśny, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego, ustawa budżetowa jest zestawieniem dochodów i wydatków państwa, a konstytucja przyznaje jej tylko taką rolę.

– Ustawa ta nie może służyć innym celom polityki państwa. Nie można tą ustawą zmieniać innych ustaw. Nie jest zatem możliwe nakładanie za jej pomocą nowych danin ani też zmienianie istniejących – zauważa prof. Zaleśny. Dodaje on, że już od początku lat 90. wykształciło się w tej mierze jednolite orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego.

Z kolei prof. Maciej Serowaniec, konstytucjonalista z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu wskazuje, że jest kilka obszarów regulacji, takich jak prawa i wolności obywatelskie czy prawo karne, które można regulować wyłącznie ustawami. – Należy do nich także sfera podatków. Dlatego ewentualne próby nakładania nowych danin czy podwyższania tych istniejących w drodze rządowych rozporządzeń są z góry skazane na niepowodzenie – wskazuje prof. Serowaniec.

Czytaj więcej

Paweł Rochowicz: Lekcja historii i sejmowej matematyki

Podobne próby były zresztą podejmowane przez różne rządy już od początku transformacji ustrojowej w latach 90., nawet na bazie tzw. Małej Konstytucji. Już w 1994 roku TK napiętnował taką politykę, obalając rozporządzenie  ówczesnego ministra współpracy gospodarczej z zagranicą. Minister nałożył na importerów tzw. opłatę manipulacyjną dodatkową, a TK w orzeczeniu z 8 listopada 1994 uznał ten akt prawny za niekonstytucyjny (sygn. akt P 1/94).

Reklama
Reklama

Eksperci zgodnie zauważają, że dla realizacji polityki finansowej państwa rząd i Sejm mogą odpowiednio dostosowywać prawo, w tym także zmieniać ustawę budżetową. Jednak ta ustawa powinna pozostawać tylko zestawieniem wydatków i wpływów państwowej kasy.

Podatki można jednak nakładać tylko w drodze ustaw, które prezydent ma prawo wetować. Wprawdzie nie ma takiego prawa w stosunku do ustawy budżetowej, ale w tej ustawie niedopuszczalne jest regulowanie innych kwestii niż dochody i wydatki państwowej kasy – tłumaczy prof. Jacek Zaleśny.

Czytaj więcej

Diabelski dylemat: większe zadłużenie, czy wyższe podatki. Populizm w Polsce ma się dobrze

Czy podpisanie przez Karola Nawrockiego nowelizacji ustawy o KSeF to zwiastun kompromisu?

Prezydent na razie nie miał wielu okazji, by wetować ustawy związane z podatkami. Podpisał jednak ustawę określającą szczegóły stosowania Krajowego Systemu e-Faktur. Będzie to narzędzie uszczelniające system VAT i może zapewnić budżetowi zwiększenie dochodów z tego podatku o ponad 1 mld zł rocznie. Ustawa ta nie podwyższa stawek VAT, ale – w uproszczeniu mówiąc – skłoni niektórych podatników do większej rzetelności w jego uiszczaniu.

Czy to jest zwiastun rozsądnego kompromisu wokół spraw budżetu i podatków? Jak zauważa prof. Maciej Serowaniec, nie da się takiego rozsądku, podobnie jak ducha współpracy i poszanowania prawa, uregulować ustawą.

– Skoro jednak nasi politycy potrafili się porozumieć się co do zwiększania wydatków na obronność, to podobne porozumienie powinni osiągnąć w sprawie finansowania tych wydatków. A to można osiągnąć odpowiednim sformułowaniem ustawy budżetowej i ewentualnie zmianami w podatkach – konkluduje ekspert.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama