Ustawa o wspieraniu innowacyjności w założeniu miała zachęcić polskich przedsiębiorców do tworzenia rozwiązań, które wpłyną korzystnie na rozwój polskiej gospodarki i doprowadzą do zmniejszenia przepaści dzielącej Polskę od nowoczesnych gospodarek krajów Europy Zachodniej, USA czy krajów azjatyckich.
O polskiej gospodarce można powiedzieć wiele dobrych rzeczy, jednak na pewno nie to, że jesteśmy w czołówce państw, które opierają swój rozwój na korzystaniu z innowacji i nowych technologii. W tegorocznym unijnym rankingu innowacyjności wśród państw UE zajęliśmy piąte miejsce od końca, obok Rumunii czy Bułgarii.