Nie dość, że cię oszukali, to jeszcze skarbówka chce podatku. Takie są wnioski z najnowszej interpretacji fiskusa.
Wystąpiła o nią spółka zajmująca się produkcją materiałów budowlanych. Zgłosiła się do niej osoba podająca się za przedstawiciela francuskiej firmy. Spółka sprawdziła w systemie VIES, czy ta firma ma status zarejestrowanego podatnika. Następnie zaakceptowała zamówienie na towary i wydała je przewoźnikowi. Zdarzenie zostało udokumentowane fakturami, dokumentacją magazynową oraz listami przewozowymi.
Czytaj więcej
Przedsiębiorca, który został oszukany, zapłaci CIT od wartości straconych towarów.
Nie ma towaru i zapłaty
Po upływie terminu płatności spółka skontaktowała się z francuską firmą. Okazało się, że ta nic u niej nie zamawiała. Natomiast osoba podająca się za jej przedstawiciela zniknęła.
Spółka zgłosiła sprawę organom ścigania. Śledztwo prowadzi prokuratura rejonowa.