PFR żąda zwrotu pieniędzy od części firm. Esotiq i Prymus chcą wyjaśnień

Polski Fundusz Rozwoju weryfikuje, czy prawidłowo rozdzielał firmom pieniądze w czasie pandemii. Tysiąc z nich wzywa do zwrotu subwencji. Na giełdzie są na razie dwie „ofiary”.

Publikacja: 07.05.2024 04:30

PFR żąda zwrotu pieniędzy od części firm. Esotiq i Prymus chcą wyjaśnień

Foto: Adobe Stock

W pierwszym tygodniu maja dwie giełdowe spółki: sieć sklepów z bielizną Esotiq & Henderson z Gdańska oraz obracający surowcami chemicznymi – głównie polichlorkiem winylu – Prymus z Tychów poinformowały giełdowych inwestorów, że Polski Fundusz Rozwoju zażądał od nich zwrotu całej subwencji otrzymanej w ramach pomocy firmom w pandemii Covid-19.

W obu wypadkach chodzi o 3,5 mln zł. Dla Esotiq & Henderson nie powinno być to bardzo dużo: w 2023 r. grupa miała prawie 276 mln zł przychodu. W wypadku Prymusa zwrot subwencji to już jednak większe obciążenie: przychody spółki w ub.r. wynosiły około 48 mln zł. Jednak z gotówkowego punktu widzenia w lepszej sytuacji był w grudniu Prymus – miał na kontach 22,6 mln zł, podczas gdy Esotiq & Henderson – 9 mln zł i zgłaszał zapotrzebowanie na kapitał obrotowy.

Pozostało 81% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Jest nowa szefowa PARP. "Agencja trafia w najlepsze ręce"
Biznes
USA chcą złagodzenia ograniczeń dotyczących marihuany
Biznes
Wielka Brytania wreszcie ma pierwszego „muzycznego miliardera"
Biznes
Lada dzień do Poczty Polskiej wpłynie wielki przelew. Uratuje molocha?
Biznes
Warto mieć zielone miasto