Obliczamy wynagrodzenie za przepracowaną część miesiąca

Musisz zapłacić pracownikowi, który przepracuje tylko część miesiąca. Inaczej powinieneś jednak liczyć pensję, gdy w pozostałe dni pracownik chorował, a inaczej, gdy został zatrudniony w trakcie miesiąca

Publikacja: 27.06.2007 08:00

Nie ma kłopotu z pensją za niepełny miesiąc dla osoby wynagradzanej godzinowo, prowizyjnie lub akordowo. Ile wypracuje, tyle zarobi.

Trudniej jest z płacą dla tego, kto otrzymuje wynagrodzenie w stałej stawce miesięcznej. Pieniądze za przepracowane dni w miesiącu liczymy wtedy na dwa sposoby, różniące się dzielnikiem podstawy wymiaru. Raz dzielimy przez 30, a kiedy indziej przez roboczogodziny. Wybór metody zależy od powodu niewykonywania pracy w pozostałe dni miesiąca.

Kwestie te regulują szczegółowo § 11 i 12 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w kodeksie pracy (DzU nr 62, poz. 289 ze zm.).

Przedstawiamy poszczególne sytuacje na konkretnych przykładach.

Pierwsza metoda polega na podzieleniu stałej stawki miesięcznej przez 30. Stosujemy ją, gdy przez część miesiąca pracownik przebywał na zwolnieniu lekarskim i za ten czas dostał świadczenie chorobowe (wynagrodzenie lub zasiłek).

Wynika ona z § 11 rozporządzenia. A polega na konieczności wykonania trzech działań:

1) Miesięczną stawkę wynagrodzenia dzielimy przez 30. Zawsze przez 30, bez względu na to, ile faktycznie dni ma dany miesiąc.

2) Uzyskaną dniówkę mnożymy przez liczbę dni wskazanych w zaświadczeniu lekarskim (wliczamy wszystkie dni, a nie tylko robocze).

3) Odejmujemy wynik od wynagrodzenia za cały miesiąc.

[ramka][b]Przykład 1[/b]

Pani Beata, zatrudniona na cały etat w podstawowym systemie czasu pracy, otrzymuje miesięcznie 2100 zł wynagrodzenia zasadniczego (bez żadnych dodatków). W kwietniu była przez 12 dni na zwolnieniu lekarskim. W takim razie za przepracowaną część miesiąca przysługuje jej 1260 zł, co wynika z wyliczeń: 2100 zł : 30 = 70 zł 70 zł x 12 dni = 840 zł 2100 zł - 840 zł = 1260 zł [/ramka]

Czytelnicy pytają, co robić w takich sytuacjach z dodatkami do wynagrodzenia zasadniczego, np. funkcyjnym, stażowym lub za warunki pracy. Wszystko zależy od obowiązujących w firmie przepisów płacowych.

Jeśli nakazują one całkowite zawieszenie dodatku lub jego zmniejszenie za okres choroby, to trzeba go rozliczyć proporcjonalnie do dni przepracowanych. A to dlatego, że dodatki wchodzą wtedy do podstawy wymiaru wynagrodzenia lub zasiłku chorobowego. Wynika to z art. 92 § 2 kodeksu pracy oraz 41 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych w razie choroby lub macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 31, poz. 267 ze zm.).

Jeżeli przepisy płacowe firmy nie rozstrzygają kwestii postępowania z dodatkami w okresie choroby lub stanowią, że nie zmniejsza się ich, to należy je wypłacać w pełnej wysokości obok wynagrodzenia chorobowego, zasiłku chorobowego, zasiłku opiekuńczego i macierzyńskiego. Dlatego że nie uwzględnia się ich wówczas w podstawie tych świadczeń.

[ramka][b]Przykład 2[/b]

Pan Bolesław pracuje na cały etat w podstawowym systemie czasu pracy. Na jego miesięczne pobory składa się: 2100 zł wynagrodzenia zasadniczego, 400 zł dodatku funkcyjnego i 315 zł stażowego. Dodatków nie obniża się za okres choroby, co wynika z regulaminu wynagradzania. W kwietniu pan Bolesław był na zwolnieniu lekarskim przez 20 dni. Za przepracowaną część miesiąca powinien dostać 700 zł. 2100 zł : 30 = 70 zł 70 zł x 20 dni = 1400 zł 2100 zł - 1400 zł = 700 zł

Oprócz tego pan Bolesław otrzymał wynagrodzenie chorobowe i oba dodatki w pełnej wysokości. [/ramka]

Pracownikowi samorządowemu wypłacamy za miesiąc, kiedy chorował, cały dodatek stażowy. Należy się on bowiem również zadni nieobecności w pracy z powodu choroby albo konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem lub chorym członkiem rodziny, za które zatrudniony otrzymuje zasiłek z ubezpieczenia społecznego. Przewidują tak:

- § 7 ust. 3 rozporządzenia Rady Ministrów z 2 sierpnia 2005 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych w jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu terytorialnego (DzU nr 146, poz. 1222 ze zm.),

- § 11 ust. 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 2 sierpnia 2005 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych w urzędach gmin, starostwach powiatowych i urzędach marszałkowskich (DzU nr 146, poz. 1223 ze zm.).

By dostać wynagrodzenie lub zasiłek za czas zwolnienia lekarskiego, pracownik musi najpierw przebyć 30-dniowy okres wyczekiwania. W zasadzie chodzi o nieprzerwany okres ubezpieczenia chorobowego. Sumujemy jednak poszczególne okresy pozostawania w tym ubezpieczeniu, jeśli dzieli je przerwa nie dłuższa niż 30 dni lub dłuższa, bo w grę wchodzi urlop wychowawczy lub bezpłatny albo czynna służba wojskowa żołnierza niezawodowego.

Jak obliczyć wynagrodzenie za przepracowaną część miesiąca w takim wypadku? Tak samo, jakby zatrudniony otrzymał któreś ze świadczeń chorobowych, a więc stosując dzielnik 30 (§ 11 rozporządzenia). Pracownik nie był bowiem nieobecny w pracy z innych powodów niż choroba i za ten okres nie ma prawa do wynagrodzenia. Tym samym nie możemy wykorzystać dzielnika roboczogodzin z§12 rozporządzenia.

[ramka][b]Przykład 3[/b]

Pan Andrzej został zatrudniony 2 kwietnia, a od 6 kwietnia chorował przez pięć dni. Zanim znalazł to zajęcie, nie pracował przez trzy miesiące i nie podlegał ubezpieczeniu chorobowemu. Ponieważ przerwa w okresach podlegania temu ubezpieczeniu była dłuższa niż 30 dni, firma nie wypłaciła mu wynagrodzenia chorobowego. Pan Andrzej ma otrzymywać miesięcznie 1200 zł wynagrodzenia zasadniczego (bez żadnych dodatków).

Za przepracowaną część kwietnia pracodawca naliczył mu więc 1000 zł. Suma ta jest wynikiem następujących działań: 1200 zł : 30 = 40 zł 40 zł x 5 dni = 200 zł 1200 zł - 200 zł = 1000 zł[/ramka]

Zdarza się, że zatrudniony faktycznie pracuje tylko jeden dzień w miesiącu, a w pozostałe dni choruje. Za jeden dzień pracy zakład powinien wyliczyć mu wynagrodzenie według § 11 rozporządzenia (dzielnik 30). I to bez względu na to, ile dni przypada w miesiącu: 28, 29, 30 czy 31. W konsekwencji w 31-dniowym miesiącu pracownik za przepracowany dzień nie otrzyma wynagrodzenia. Za to w miesiącach z mniejszą liczbą dni za dzień pracy zarobi więcej.

[ramka][b]Przykład 4[/b]

Pan Grzegorz, zarabiający 2700 zł pensji zasadniczej, przyniósł zwolnienie lekarskie na okres od 1 do 30 marca. Pojawił się w pracy 31 marca i faktycznie ją świadczył. Mimo to za ten dzień nie otrzyma wynagrodzenia (za pozostałe pracodawca wypłacił świadczenie chorobowe). Wyliczenia dają bowiem 0 zł. 2700 zł : 30 = 90 zł 90 zł x 30 dni = 2700 zł 2700 zł - 2700 zł = 0 zł

Gdyby pan Grzegorz chorował w kwietniu przez 29 dni, a jeden dzień pracował, wtedy za ten dzień pracodawca byłyby zmuszony mu zapłacić 90 zł. Jest to wynik następujących wyliczeń: 2700 zł : 30 = 90 zł 90 zł x 29 dni = 2610 zł 2700 zł - 2610 zł = 90 zł

Jeszcze więcej pracodawca zapłaciłby panu Grzegorzowi za dzień pracy, gdyby jego choroba wystąpiła w lutym, który liczył 28 dni. Wyliczenia wyglądałyby następująco: 2700 zł : 30 = 90 zł 90 zł x 27 dni = 2430 zł 2700 zł - 2430 zł = 270 zł[/ramka]

[b]Uwaga! Metody zużyciem dzielnika 30 nie wykorzystujemy, jeśli pracownik przez cały miesiąc choruje (nie pracuje ani dnia). W tym wypadku należy mu się albo wynagrodzenie chorobowe, albo zasiłek chorobowy. Nie liczymy wówczas wynagrodzenia za przepracowaną część miesiąca, ponieważ takiej nie było. Wynik takich rachunków byłby zresztą ujemny.[/b]

Nie zawsze zatrudnienie zaczyna się lub ustaje odpowiednio z początkiem lub końcem miesiąca. Gdy jedno z tych zdarzeń następuje w trakcie miesiąca, to wynagrodzenie za przepracowaną jego część ustalamy według § 12 rozporządzenia. Rachunki wyglądają wówczas następująco:

1) Miesięczną stawkę wynagrodzenia dzielimy przez liczbę godzin przypadających do przepracowania w miesiącu, w którym doszło do zatrudnienia lub zwolnienia.

2) Uzyskaną dniówkę mnożymy przez liczbę godzin, kiedy zatrudniony nie pracował.

3) Odejmujemy wynik od miesięcznej stawki wynagrodzenia.

[ramka][b]Przykład 5[/b]

Pani Aneta została zatrudniona 16 kwietnia. Otrzymuje pensję zasadniczą 2500 zł miesięcznie oraz premię regulaminową 10 proc. wynagrodzenia zasadniczego. W związku z tym, że w kwietniu nie pracowała przez 72 godziny (9 dni x 8 godzin), a w całym miesiącu było 160 godzin do przepracowania, księgowa naliczyła jej za przepracowaną część miesiąca 1512,10 zł brutto.

Jest to wynik następujących obliczeń:

- pensja zasadnicza: 2500 zł : 160 godz. = 15,63 zł 15,63 zł x 72 godz. = 1125,36 zł 2500 zł - 1125,36 zł = 1374,64 zł

- premia: 1374,64 zł x 10 proc. = 137,46 zł

- razem: 1374,64 zł + 137,46 zł = 1512,10 zł[/ramka]

[ramka][b]Przykład 6[/b]

Pan Bogdan odszedł z firmy za porozumieniem stron 15 czerwca (był to jego ostatni dzień pracy). Był zatrudniony na cały etat w podstawowym systemie czasu pracy (8 godzin na dobę i średnio 40 tygodniowo). Miesięcznie dostawał wynagrodzenie zasadnicze 2200 zł oraz dodatki: funkcyjny 750 zł i stażowy 286 zł. W czerwcu było nominalnie 160 godzin do przepracowania, ale pan Bogdan przepracował 80. Dlatego za przepracowaną część miesiąca należy mu się: (2200 zł + 750 zł + 286 zł) : 160 godzin = 20,23 zł 20,23 zł x 80 godzin = 1618,40 zł (2200 zł + 750 zł + 286 zł) - 1618,40 zł = 1617,60 zł[/ramka]

Taki sam mechanizm liczenia wynagrodzenia za przepracowaną część miesiąca (dzielnikiem są roboczogodziny) stosujemy, gdy pracownika nie ma w pracy w pozostałe dni z innych powodów niż choroba i nie zachowuje za ten okres wynagrodzenia.

[ramka][b]Przykład 7[/b]

Pani Krystyna była na urlopie bezpłatnym od 1 do 15 kwietnia. Jest zatrudniona na cały etat i zarabia miesięcznie: 1800 zł pensji zasadniczej, 180 zł dodatku stażowego i 20 proc. premii, liczonej od wynagrodzenia zasadniczego. Za przepracowaną część kwietnia (nominalnie 160 godzin do przepracowania w podstawowym systemie czasu pracy) pracodawca naliczył jej 1286,64 zł. Zrobił to następująco:

1) wynagrodzenie zasadnicze: 1800 zł : 160 godzin = 11,25 zł 11,25 zł x 72 godziny = 810 zł 1800 zł - 810 zł = 990 zł

2) premia: 990 zł x 20 proc. = 198 zł

3) dodatek stażowy: 180 zł : 160 godz. = 1,13 zł 1,13 zł x 72 godz. = 81,36 zł 180 zł - 81,36 zł = 98,64 zł

4) łącznie: 990 zł + 198 zł + 98,64 zł = 1286,64 zł[/ramka]

Dzielnik roboczogodzin pracodawca ma obowiązek zastosować także, gdy liczy wynagrodzenie pracownika za jeden dzień pracy w miesiącu, w którym przez pozostałe dni ten ostatni był nieobecny w pracy i nie zachował za ten czas prawa do wynagrodzenia. Czyli korzysta z metody wynikającej z§12 rozporządzenia.

[ramka][b]Przykład 8[/b]

Pani Anna w kwietniu przepracowała tylko dzień. Resztę miesiąca była na urlopie bezpłatnym. Za miesiąc pracy otrzymuje 3300 zł wynagrodzenia zasadniczego, dlatego też za ten jeden dzień pracodawca naliczył jej 164,24 zł, zgodne z wyliczeniami: 3300 zł : 160 godzin = 20,63 zł 20,63 zł x 152 godziny = 3135,76 zł 3300 zł - 3135,76 zł = 164,24 zł[/ramka]

Jeżeli w jednym miesiącu pracownik choruje i korzysta z urlopu wypoczynkowego, to wynagrodzenie za przepracowane dni obliczamy przy zastosowaniu dzielnika 30. Liczymy je razem z wynagrodzeniem urlopowym - dlatego że przy wynagrodzeniu określonym stałą stawką miesięczną nie ma potrzeby osobnego wyliczania wynagrodzenia za urlop wypoczynkowy. Korzystanie przez pracownika z urlopu nie wpływa na wysokość pensji, która mu przysługuje.

Oddzielnie obliczamy oczywiście wynagrodzenie lub zasiłek chorobowy następująco:

1) Ustalamy podstawę świadczenia chorobowego. Stanowi ją przeciętne wynagrodzenie z 12 miesięcy poprzedzających miesiąc zachorowania, a gdy zatrudniony nie przepracował takiego okresu - przeciętne miesięczne wynagrodzenie za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia. Nie uwzględniamy w niej składników pensji, jeżeli postanowienia układów zbiorowych lub przepisy płacowe nie przewidują ich zawieszania lub zmniejszania za okres pobierania zasiłku chorobowego.

2) Podstawę mnożymy przez 80 proc., a wynik dzielimy przez 30.

3) Wynik mnożymy przez liczbę dni wskazanych w zwolnieniu lekarskim.

[ramka][b]Przykład 9[/b]

Pani Katarzyna pracuje na cały etat w podstawowym systemie czasu pracy. Zarabia 3500 zł miesięcznie (wynagrodzenie zasadnicze w tej samej wysokości od dwóch lat). W kwietniu była trzy dni na urlopie wypoczynkowym i miała zwolnienie lekarskie na pięć dni. Za ten miesiąc pracodawca naliczył jej 3383,33 zł następująco:

1) wynagrodzenie chorobowe: (3500 zł x 80 proc.) : 30 = 93,33 zł 93,33 zł x 5 dni = 466,65 zł

2) wynagrodzenie za pracę i urlopowe: 3500 zł : 30 = 116,67 zł 116,67 zł x 5 dni = 583,35 zł 3500 zł - 583,35 zł = 2916,65 zł

3) łącznie: 466,65 zł + 2916,65 zł = 3383,33 zł[/ramka]

Dzielnik 30 stosujemy także, jeśli za pozostałą część miesiąca zatrudniony otrzymuje inne świadczenia przewidziane w ustawie o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby lub macierzyństwa, np. zasiłek opiekuńczy lub macierzyński.

Zasady ustalania wynagrodzenia za pracę dla osób zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy są takie same jak dla pracowników pełnoetatowych. Pracodawca powinien więc stosować metodę:

- z dzielnikiem 0, gdy w pozostałe dni miesiąca pracownik choruje i za ten okres otrzymuje wynagrodzenie chorobowe lub zasiłek chorobowy (§ 11 rozporządzenia) albo

- z dzielnikiem roboczogodzin, jeśli w pozostałe dni pracownik jest nieobecny w pracy z innych przyczyn niż choroba i za ten okres nie ma prawa do wynagrodzenia (§ 12 rozporządzenia).

[ramka][b]Przykład 10[/b]

Pani Ewa jest zatrudniona na 3/4 etatu. Zarabia 900 zł. W kwietniu chorowała osiem dni (tyle widnieje w zwolnieniu lekarskim). W związku z tym za przepracowaną część miesiąca należy się jej 660 zł, według wyliczeń: 900 zł : 30 = 30 zł 30 zł x 8 dni = 240 zł 900 zł - 240 zł = 660 zł

Gdyby pani Ewa w kwietniu była np. cztery dni na urlopie bezpłatnym (24 godziny), wtedy za przepracowaną część miesiąca należałoby się jej więcej pieniędzy. Do przepracowania przy 3/4 etatu było 120 godzin (160 godzin x 3/4). Zatem wyliczenia wyglądałyby następująco: 900 zł : 120 godz. = 7,50 zł 7,50 zł x 24 godz. = 180 zł 900 zł - 180 zł = 720 zł[/ramka]

Jeżeli pracownik w tym samym miesiącu zaczyna pracę lub z niej odchodzi oraz wykorzystuje zwolnienie chorobowe, to trzeba zastosować dwa sposoby wyliczenia jego wynagrodzenia. Rachunki wyglądają wtedy następująco:

1) Miesięczną stawkę wynagrodzenia dzielimy przez liczbę godzin przypadających do przepracowania w miesiącu, w którym jest zatrudniany lub zwalniany bądź był nieobecny w pracy z innych powodów niż choroba i nie ma za ten okres prawa do wynagrodzenia.

2) Uzyskany wynik mnożymy przez liczbę godzin, w czasie których nie pracował.

3) Miesięczną stawkę wynagrodzenia dzielimy przez 30 i wynik mnożymy przez liczbę dni wynikających ze zwolnienia lekarskiego.

4) Od miesięcznej stawki wynagrodzenia odejmujemy wyniki uzyskane wpkt2 i 3.

[ramka][b]Przykład 11[/b]

Pan Jan został zatrudniony 10 kwietnia z pensją zasadniczą 1150 zł za cały etat i w podstawowym systemie czasu pracy. Od 24 kwietnia chorował przez sześć dni. Za czas zwolnienia lekarskiego należy mu się wynagrodzenie chorobowe, ponieważ nie było przerwy między okresami ubezpieczenia dłuższej niż 30 dni. Gdyby nawet był w okresie wyczekiwania, to i tak metody obliczania jego wynagrodzenia za przepracowaną część byłyby takie same. Wyliczenia wyglądają następująco: 1150 zł : 160 godzin = 7,19 zł 7,19 zł x 40 godzin = 287,60 zł 1150 zł - 287,60 zł = 862,40 zł 1150 zł : 30 = 38,33 zł 38,33 zł x 6 dni = 229,98 zł 1150 zł - (287,60 zł + 229,98 zł) = 632,42 zł Pan Jan powinien otrzymać za przepracowaną część kwietnia 632,42 zł.[/ramka]

[ramka][b]Przykład 12[/b]

Pani Marlena odeszła z firmy za porozumieniem stron 20 kwietnia (ostatni dzień jej pracy). Wykorzystała jeszcze w tym miesiącu pięć dni urlopu wypoczynkowego i tyle samo zwolnienia lekarskiego. Na jej wynagrodzenie składało się: 2100 zł wynagrodzenia zasadniczego i 700 zł dodatku funkcyjnego (niezmniejszanego za czas choroby). Dlatego za przepracowaną część miesiąca pracodawca naliczył jej wynagrodzenie w wysokości 1493,35 zł: 2800 zł : 160 godzin = 17,50 zł 17,50 zł x 48 godzin = 840 zł (2100 zł + 700 zł) : 30 = 93,33 zł 93,33 zł x 5 dni = 466,65 zł 2800 zł - (840 zł + 466,65 zł) = 1493,35 zł[/ramka]

Nie ma kłopotu z pensją za niepełny miesiąc dla osoby wynagradzanej godzinowo, prowizyjnie lub akordowo. Ile wypracuje, tyle zarobi.

Trudniej jest z płacą dla tego, kto otrzymuje wynagrodzenie w stałej stawce miesięcznej. Pieniądze za przepracowane dni w miesiącu liczymy wtedy na dwa sposoby, różniące się dzielnikiem podstawy wymiaru. Raz dzielimy przez 30, a kiedy indziej przez roboczogodziny. Wybór metody zależy od powodu niewykonywania pracy w pozostałe dni miesiąca.

Pozostało 97% artykułu
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO