Dyrektor przedszkola musi ujawnić zatrudnianego lektora

Dyrektor przedszkola musi udzielić informacji na temat pracujących w placówce nauczycieli języka obcego oraz umów na prowadzenie zajęć językowych.

Publikacja: 09.02.2014 11:30

Niezawarcie umowy z lektorką nie oznacza wcale, iż przedszkole nie zawarło umowy o prowadzanie zajęć

Niezawarcie umowy z lektorką nie oznacza wcale, iż przedszkole nie zawarło umowy o prowadzanie zajęć z języka angielskiego z innym podmiotem gospodarczym zatrudniającym tę osobę.

Foto: www.sxc.hu

Co do tego nie miał wątpliwości Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu po rozpatrzeniu sprawy z wniosku o dostęp do informacji publicznej.

Wiosną ubiegłego roku do Dyrektor Publicznego Przedszkola zwróciła się pewna spółka, która chciała wiedzieć czy placówka oświatowa ma podpisaną umowę na prowadzenie w roku szkolnym 2012/2013 z konkretnie wskazaną lektorką języka angielskiego dodatkowych zajęć językowych. Interesowało ją konkretnie czy osoba ta zatrudniona była jako lektor na własny rachunek, czy też jako lektor innego podmiotu gospodarczego. Firma zażądała również przesłania kserokopii takiej umowy oraz dodatkowo chciała poznać dane podmiotu gospodarczego, wraz z określeniem pełnej jego nazwy, adresu i NIP.

Dyrektor zbyła wnioskodawcę. W odpowiedzi stwierdziła, że nie ma wiedzy na temat żądanych informacji, natomiast umowa z lektorką z pewnością nie została zawarta. Dodała, że umowy z lektorami czy z innymi podmiotami nie są wcale informacją publiczną podlegającą udostępnieniu.

Spółka nie poddawała się i ponownie zwróciła się o udostępnienie informacji publicznej. Obszernie argumentowała, że dyrektor przedszkola jest organem, który kieruje bieżącą działalnością przedszkola i jako podmiot wykonujący zadania publicznie w zakresie edukacji jest upoważniony do udzielenia informacji publicznej w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej. Tym samym jako odpowiedzialny za zorganizowanie pracy przedszkola dysponuje wszelką wiedzą na temat planowanych i organizowanych na terenie przedszkola zajęć, w tym również zajęć z języka angielskiego, które są organizowane przez podmiot zewnętrzny i na podstawie umów zawartych z rodzicami dzieci.

Firma zwróciła uwagę, że niezawarcie umowy z lektorką nie oznacza wcale, iż przedszkole nie zawarło umowy o prowadzanie zajęć z języka angielskiego z innym podmiotem gospodarczym zatrudniającym tę osobę. W sprawie o interwencję proszony został również burmistrz miasta i gminy – jednak bezskutecznie.

Dyrektor ostatecznie odmówiła udzielenia informacji. Jej zdaniem sprawą publiczną podlegającą udostępnianiu będzie działalność organów władzy publicznej takich, jak samorządy, osób i jednostki organizacyjne w zakresie wykonywania zadań władzy publicznej oraz gospodarowania mieniem publicznym, a więc mieniem komunalnym lub Skarbu Państwa. Jednakże pytania spółki nie mieszczą się w tych ramach, gdyż nie dotyczą zasad ani warunków sprawowania funkcji przez osoby publiczne, którą niewątpliwie jest dyrektor przedszkola. Dyrektor zwróciła również uwagę, że pytania nie dotyczą również dysponowania środkami publicznymi a tylko na takie może odpowiedzieć.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. WSA 17 stycznia wyprowadził z błędu dyrektor przedszkola, nakazując rozpatrzenie wniosku spółki. Sąd stwierdził, że za przyznaniem dyrektorowi szkoły publicznej statusu organu administracji publicznej, zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej, przemawia przyznanie mu szeregu kompetencji określonych w ustawie o systemie oświaty, ustawy o skreśleniu ucznia z listy uczniów czy Karcie Nauczyciela.

Wyjaśnił, że ilekroć w przepisach ustawy jest mowa bez bliższego określenia o szkole, należy przez to rozumieć także przedszkole. Dodał że jeśli chodzi o pojęcie informacji publicznej podlegającej udostępnieniu na wniosek, to jest to każda informacja związana z funkcjonowaniem szeroko rozumianej władzy publicznej, a więc każda, która znajduje się zgodnie z prawem w posiadaniu podmiotów wykonujących zadania publiczne i organów władzy publicznej – nie tylko ta dotycząca zadań samego organu (II SAB/Po 99/13).

Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Co do tego nie miał wątpliwości Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu po rozpatrzeniu sprawy z wniosku o dostęp do informacji publicznej.

Wiosną ubiegłego roku do Dyrektor Publicznego Przedszkola zwróciła się pewna spółka, która chciała wiedzieć czy placówka oświatowa ma podpisaną umowę na prowadzenie w roku szkolnym 2012/2013 z konkretnie wskazaną lektorką języka angielskiego dodatkowych zajęć językowych. Interesowało ją konkretnie czy osoba ta zatrudniona była jako lektor na własny rachunek, czy też jako lektor innego podmiotu gospodarczego. Firma zażądała również przesłania kserokopii takiej umowy oraz dodatkowo chciała poznać dane podmiotu gospodarczego, wraz z określeniem pełnej jego nazwy, adresu i NIP.

Pozostało 80% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów