Cudzoziemcy łatwiej zalegalizują pobyt w Polsce

Obcokrajowcy, którzy nielegalnie przebywają w naszym kraju, zostaną objęci abolicją. Na dwa lata otrzymają pozwolenie zamieszkania w Polsce

Publikacja: 24.06.2011 04:53

Cudzoziemcy łatwiej zalegalizują pobyt w Polsce

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski Łukasz solsk solsk

Tak naprawdę nie wiadomo, ilu cudzoziemców przebywa nielegalnie w Polsce. Szacunki wahają się od 40 tys. (według Urzędu do spraw Cudzoziemców) do nawet 500 tys. (organizacje pozarządowe).

Skąd się wzięli ci „nielegalni"? Są to osoby, które rozpoczęły procedurę legalizacji pobytu, ale po negatywnej decyzji organów administracji oraz sądów pozostają w Polsce bezprawnie, a decyzje o ich wydaleniu nie zostały wykonane. To także osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę i ukrywają się przed organami państwa. Ponadto bezpaństwowcy niemający żadnego obywatelstwa. W związku tym, że Polska nie jest stroną konwencji o bezpaństwowości, nie ma przepisów, które regulowałyby sytuację prawną takich osób.

Zmuszeni do działań w szarej strefie

– Wielu obcokrajowców pojawiło się już po wejściu Polski do strefy Schengen i nie dostało statusu uchodźcy, ochrony uzupełniającej ani zgody na pobyt tolerowany. Te osoby są wciąż w naszym kraju mimo decyzji o wydaleniu – mówi Maja Tobiasz z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Niektóre rodziny obcokrajowców żyją w Polsce od lat. Ich dzieci chodzą do polskich szkół i nie znają nawet języka ojczystego swoich rodziców.

– To ludzie wykluczeni z życia społecznego i ekonomicznego, zmuszeni działać w szarej strefie – mówi Karolina Grot z programu migracji i polityki rozwojowej Instytutu Spraw Publicznych.

Przedstawiciele organizacji pozarządowych uważają, że dziś cudzoziemcom trudno zalegalizować pobyt w Polsce.

Główną przeszkodą w uzyskaniu statusu uchodźcy jest trudność udowodnienia, że w swoim kraju byli prześladowani. W wypadku migrantów to skomplikowana procedura – mówi Maja Tobiasz.

– Procedury są skomplikowane dla Polaka, który je bada, a co dopiero dla obcokrajowca. To również kwestia mentalności urzędników, którzy w wielu wypadkach działają mechanicznie, kierując się stereotypami i procedurą – dodaje Karolina Grot.

Sytuację obcokrajowców przebywających nielegalnie w Polsce ma zmienić przyjęty w środę przez rząd projekt ustawy o zalegalizowaniu pobytu niektórych cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i ustawy o cudzoziemcach. Jednym z jego założeń jest abolicja.

Instytut Monitorowania Mediów, Raport NOM, październik 2024

"Rzeczpospolita" najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Czytaj u źródła

Będą prostsze warunki

– Uproszczono do minimum warunki, jakie musi spełniać obcokrajowiec, aby dostać zezwolenie na czasowe zamieszkanie w Polsce – mówi Ewa Piechota, rzeczniczka prasowa Urzędu do spraw Cudzoziemców. Wyjaśnia, że złagodzenie dodatkowych warunków koniecznych do zalegalizowania pobytu cudzoziemca w tym trybie będzie polegać na odstąpieniu od wymogów dotyczących meldunku, możliwości wykonywania pracy i posiadania wystarczających środków utrzymania.

Szersza grupa dostanie zezwolenie

Abolicja obejmie trzy grupy obcokrajowców. Tych, którzy przebywają w Polsce nieprzerwanie co najmniej od 20 grudnia 2007 r., przy czym pobyt ten jest nielegalny w dniu wejścia ustawy w życie. Będą mogli skorzystać z niej też ci, którym odmówiono statutu uchodźcy i wobec których orzeczono wydalenie z Polski, pod warunkiem jednak, że udowodnią, iż nieprzerwanie byli w naszym kraju co najmniej od 1 stycznia 2010 r. Abolicja obejmie także osoby, wobec których 1 stycznia 2010 r. trwało postępowanie o nadanie statusu uchodźcy (wszczęte w związku ze złożeniem kolejnego wniosku w tej sprawie).

Na złożenie wniosku o udzielenie zezwolenia cudzoziemiec będzie miał sześć miesięcy od wejścia w życie ustawy.

– Cieszy nas, że udało się włączyć do grona uprawionych cudzoziemców, którzy wcześniej nie uzyskali statusu uchodźcy. Osoby takie obawiają się wrócić do swego kraju, a więc i tak będą u nas – mówi Karolina Rusiłowicz, prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Zezwolenie na pobyt czasowy w trybie abolicji będzie udzielane na dwa lata. Ten czas ma pozwolić zainteresowanemu na uporządkowanie spraw bytowych,

by mógł się starać o kolejne zezwolenie na zasadach ogólnych.

Organizacje pozarządowe podkreślają, że kłopotem może być dotarcie z informacją o abolicji do cudzoziemców. Ma w tym pomóc kampania w mediach, w którą zaangażują się Urząd do spraw Cudzoziemców i organizacje pozarządowe.

Przedstawiciele policji podkreślają, że uporządkowanie statusu nielegalnych imigrantów to też szansa na opanowanie przestępczości cudzoziemców. Wielu boi się poskarżyć policji, że padli ofiarą np. wymuszeń, ze względu na to, że w Polsce przebywają nielegalnie.

etap legislacyjny: skierowany do Sejmu

Skorzystało prawie 5 tys. osób

W Polsce ogłoszono dotychczas dwie abolicje dla obcokrajowców. Z pierwszej, którą przeprowadzono w 2003 r., skorzystało 3,5 tys. cudzoziemców. Głównie tych, którzy przyjechali do Polski zza wschodniej granicy. W 2007 r. swój pobyt zalegalizowało 1,1 tys. osób, głównie Ormianie i Wietnamczycy. Przedstawiciele organizacji pozarządowych podkreślają, że ówczesne warunki były rygorystyczne, m.in. ze względu na konieczność przedstawienia umowy o pracę.

Czytaj też artykuł:

Nielegalni cudzoziemcy będą mogli u nas zostać

 

Sądy i trybunały
Sędzia nie przychodzi do pracy w nowej izbie SN. Sprawie przyjrzy się prezes Manowska
Sądy i trybunały
Wraca sprawa dotacji dla PiS. Prof. Wróbel: Izba Kontroli to organ pozasądowy
Edukacja i wychowanie
Uczelnia ojca Rydzyka przegrywa w sądzie. Poszło o "zaświadczenie od proboszcza"
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski: Adam Bodnar nie jest decyzyjny ws. Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10