Chodzi o rządowy projekt ustawy uszczelniającej dostęp cudzoziemców do świadczeń na rzecz rodziny oraz ochrony zdrowia, którym obecnie zajmuje się Sejm. Przypomnijmy, iż został on przygotowany w reakcji na weto prezydenta Karola Nawrockiego do poprzedniej wersji ustawy. Nowy projekt zakłada m.in. powiązanie prawa do świadczeń, w tym m.in. „800+” czy „Dobry Start”, z aktywnością na rynku pracy oraz nauką dzieci w polskiej szkole.
W projekcie znalazły się też zapisy, wprowadzające zmiany w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Ich wykreślenia domaga się samorząd lekarski. W swojej opinii Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej wskazuje, że przedstawione zmiany ustawy są niezgodne z postulatem samorządu lekarskiego dotyczącym zniesienia obu tzw. uproszczonych trybów nabywania uprawnień do wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty.
Czytaj więcej
We wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy uszczelniającej dostęp cudzoziemców do świadczeń...
Samorząd lekarski: przepisy stworzyły niebezpieczne zjawisko
Jak wskazuje Prezydium NIL, uproszczony dostęp do zawodu lekarza i lekarza dentysty zwalnia z wymogu nostryfikacji dyplomu lekarskiego uzyskanego za granicą poza obszarem Unii Europejskiej, zwalnia także z konieczności odbycia stażu podyplomowego czy złożenia egzaminu z języka polskiego w zakresie znajomości języka potrzebnego do komunikacji z pacjentem i udzielania świadczeń zdrowotnych. „Kwestionowane przepisy stworzyły również niebezpieczne zjawisko polegające na tym, że pewna grupa osób udziela w Polsce świadczeń lekarskich tylko na podstawie decyzji administracyjnej wydanej przez Ministra Zdrowia bez uzyskania prawa wykonywania zawodu lekarza, co oznacza, że – mimo że zawód lekarza jest zawodem zaufania publicznego – osoby te pozostają poza lekarskim samorządem zawodowym, nie obowiązuje ich Kodeks Etyki Lekarskiej, a za swoje czyny nie ponoszą odpowiedzialności przed sądem lekarskim” – wskazano w piśmie.
Jednocześnie samorząd lekarski zwraca uwagę, że przedmiotem szczególnej oceny parlamentarzystów w trakcie prac legislacyjnych powinny stać się projektowane zmiany dotyczące ograniczenia uprawnień obywateli Ukrainy do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Jak podkreślono, „środowisko lekarskie nie mogłoby zaakceptować sytuacji, w której przyjęte zostałyby rozwiązania prawne ograniczające dostęp do opieki zdrowotnej, w tym farmakoterapii osobom, które znajdują się w stanie zagrożenia życia czy zdrowia”.