Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie zmiany prawne planuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii w kontekście budynków zamieszkania zbiorowego?
- W jaki sposób deweloperzy wykorzystują luki w obecnym prawie dotyczącym samodzielności lokali?
- Dlaczego miasta, takie jak Warszawa i Kraków, odmawiają wydawania zaświadczeń o samodzielności lokali w budynkach hotelowych?
- Co sądzą eksperci o propozycjach?
- Jak planowane zmiany prawne mogą wpłynąć na przyszłe inwestycje deweloperów?
- Jakie problemy infrastrukturalne i prawne wskazano jako przyczyny rozwoju patodeweloperki?
Ministerstwo Rozwoju i Technologii ma uniemożliwić budowę bloków z mikrokawalerkami pod przykrywką hoteli. Po naszej publikacji na ten temat przygotowało projekt nowelizacji ustawy o własności lokali. Przewiduje zakaz wydawania zaświadczeń o samodzielności lokali w budynkach zamieszkania zbiorowego. W ten sposób zostanie zlikwidowana luka, z której korzystają patodeweloperzy.
Budynek zamieszkania zbiorowego nie jest budynkiem mieszkalnym. Ten pierwszy nie jest przeznaczony na pobyt stały ludzi, więc nie musi spełniać wielu norm. Chodzi o nasłonecznienie, akustykę, bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Lokale w takich budynkach mogą mieć mniej niż 25 mkw. powierzchni użytkowej. To właśnie w tego typu obiektach powstają mikromieszkania.
Deweloper, ukrywając budynek mieszkalny pod przykrywką pseudohotelu, zaoszczędzi też na budowie miejsc parkingowych. W Warszawie zamiast jednego czy pół miejsca na mieszkanie może zapewnić zaledwie jedno miejsce na tysiąc metrów powierzchni budynku. Taki jest standard dla budynków usługowych. Problem z gruntami pod zabudowę mieszkaniową i ich kosmiczne ceny w połączeniu z wysokim popytem na lokale sprawia, że takich projektów jest coraz więcej. Jednak miasta, które zezwalały na budowę obiektów hotelowych czy domów wypoczynkowych, nie chcą teraz wydawać zaświadczeń o samodzielności lokali. Uważają, że mają do tego prawo, bo deweloperzy obchodzą przepisy, sprzedając wyodrębnione lokale, do których wprowadzają się na stałe ich nabywcy, a częściej – najemcy.
Czytaj więcej: