Reklama

Wódka w Rosji drożeje. Meliny i samogon mają wzięcie

Najwięksi producenci alkoholu w Rosji skokowo ponoszą ceny. Wódka podrożeje nawet o 17 proc. To zasługa wojny Putina. Kreml w poszukiwaniu pieniędzy na wojnę podniósł producentom akcyzę na alkohol oraz podatek VAT.

Publikacja: 15.12.2025 16:43

Wódka w Rosji drożeje. Meliny i samogon mają wzięcie

Foto: Bloomberg

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Co wpływa na wzrost cen wódki w Rosji?
  • Jak wyższe opodatkowanie alkoholu nakręca popyt w szarej strefie?
  • Jak wojna w Ukrainie wpływa na konsumpcję alkoholu w Rosji?

Pięciu czołowych rosyjskich producentów alkoholu powiadomiło sieci handlowe o podwyżkach cen swoich produktów od 1 stycznia 2026 r. Według gazety „Kommiersant”, wyroby spirytusowe podrożeją od 10 proc. do 17 proc. w zależności od producenta.

Grupa Rust nie ujawnia wielkości podwyżek cen wódek

Grupa Nowabiew (najbardziej znane wódki „Bieługa”, „Archangielska”) podnosi ceny o 10 proc., grupa KWK (koniak „Koktiebiel”, wódka „Medoff”) ogłosiła podwyżkę o 15-17 proc. Syberyjska Grupa Alkoholowa („Piać Ozior”, „Sea Witch”) ogłosiła podwyżkę o 12 proc., Alkohole grupy Ładoga („Carskaja”, „Krutojar”) podrożeją o 10 proc.

Natomiast Grupa Rust („Russian Standard”, „Żurawli”, „Zielionaja Marka”) Rustama Tariko – drugi pod względem wielkości produkcji wódki spirytusowy koncern świata, nie podała szczegółów podwyżki cen. Rust w latach 2013-2022 był właścicielem największego producenta wódki na świecie – polskiego CEDC. Po lutym 2022 r., kiedy to Rosja napadła na Ukrainę, Tariko sprzedał CEDC polskiemu holdingowi Maspex i skupił się na rynku rosyjskim.

Czytaj więcej

Producent wódek wrócił z rosyjskich rąk do polskich
Reklama
Reklama

Rosyjscy potentaci alkoholu tłumaczą podwyżki hasłem „nie chcę, ale muszę”. Gorzelnie zostały do nich zmuszone z powodu rosnącej od początku rosyjskiej wojny akcyzy i inflacji, a także wyższych kosztów finansowania zewnętrznego. Rosyjski rząd zatwierdził podwyższenie od 1 stycznia 2026 r. akcyzy na trunki o zawartości alkoholu 18 proc. lub wyższej o 11,4 proc. W przypadku alkoholu o zawartości alkoholu poniżej 18 proc. akcyza wzrośnie ze 148 rubli do 165 rubli za litr. Jednocześnie podatek VAT został podniesiony z 20 proc. do 22 proc.

Nielegalne gorzelnie w Rosji to potężna branża

Grupa Rust odnotowała wzrost kosztów produkcji z powodu wyższych cen butelek, etykiet i opakowań. Ładoga skarży się na wzrost kosztów transportu i logistyki magazynowej, a także kosztów energii. Grupa KWK odnotowała wzrost cen destylatów koniakowych.

Ponadto producenci spodziewają się, że władze podniosą minimalną cenę detaliczną wódki, brandy i innych mocnych alkoholi, a także koniaku i whisky produkowanych z surowców leżakowanych co najmniej trzy lata. Firmy przygotowują się również na to, że podwyżka cen wpłynie (negatywnie – red.) na popyt w pierwszym kwartale 2026 r.

Czytaj więcej

Czy można się upić lodami? Można, ale tylko w Rosji

Według danych Federalnej Służby Kontroli Rynku Alkoholu i Tytoniu, sprzedaż alkoholu w Rosji w ciągu 11 miesięcy 2025 r. zmniejszyła się o 9,8 proc. rok do roku, osiągając poziom 18,19 mln dal (1 dal = 10 l). Tymczasem sprzedaż likierów i wódek smakowych wzrosła o 13,4 proc. do 16,7 mln dal, przy czym głównie wynikało to ze spadku spożycia napojów niskoalkoholowych. Ponadto, od stycznia do listopada 2025 r. produkcja alkoholu w Rosji spadła o 6,7 proc. rok do roku do 158,5 mln dal.

Czytaj więcej

Kreml walczy z pijaństwem. Rosjanie na alkoholu nie oszczędzają
Reklama
Reklama

To, czym martwią się legalni producenci, cieszy szarą strefę alkoholową, która w Rosji jest równie potężna jak oficjalny biznes. Nielegalne gorzelnie ulokowane w najbiedniejszych – muzułmańskich republikach Rosji, jak Inguszenia, Czeczenia czy Dagestan, są pod kontrolą miejscowych gangów wspomaganych przez skorumpowanych urzędników.

Rosjanie piją, by uniknąć poboru

Alkoholowa szara strefa dostarcza blisko połowę alkoholi wypijanych przez rosyjskie społeczeństwo. Ten rozchodzi się w melinach i na targowiskach, a ponieważ jest tańszy od wciąż drożejących oficjalnych napitków, popyt rośnie. Do tego dochodzi produkcja samogonu „na własne potrzeby”. Stąd wzięły się oficjalne dane o spadku spożycia alkoholu w Rosji, czym chwali się reżim na Kremlu.

Tymczasem pijaństwo rosyjskie rośnie w miarę, jak coraz dłużej trwa wojna Putina. Z badania NielsenIQ z 2023 r. wynika, że Rosjanie stosują alkohol jako antydepresant – coraz częściej w godzinach pracy. Wadim Drobiz, szef Centrum Badań Rynku Alkoholu w Rosji, nie ukrywa, że rosnące pijaństwo to głównie rezultat rosnącego stresu związanego z wojną na Ukrainie.

Czytaj więcej

Rosyjscy poborowi pili tak dużo, że zamiast na Ukrainę, wrócili do domów

Było wiele tego przykładów. Jeden z głośniejszych to odesłanie do domu ośmiu mieszkańców Syberii, którzy zostali zmobilizowani we wrześniu 2022 r. W obozie przygotowawczym mężczyźni pili jednym ciągiem przez tydzień. Przeżyli i uniknęli śmierci w okopach. Zostali odesłani przez armię do domów.

Przemysł spożywczy
Costa Coffee na skraju upadłości. Coca-Cola prowadzi rozmowy o sprzedaży
Przemysł spożywczy
„Jestem rozczarowany”. Kania o podwyżce poręczenia za list żelazny do 20 mln zł
Przemysł spożywczy
Święta, święta i do kosza. Tak Polacy marnują jedzenie
Przemysł spożywczy
Żywność ekologiczna dostaje własną halę. Minister: przejęcie Carrefoura warte analizy
Przemysł spożywczy
List żelazny dla Henryka Kani podwójnie zaskarżony? Kania nie chce płacić 8 mln zł
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama