Reklama

Święta, święta i do kosza. Tak Polacy marnują jedzenie

Z badań przeprowadzonych przez firmę wpływu społecznego Too Good To Go wynika, że aż 83 proc. Polaków wyrzuca świąteczne jedzenie między 23 a 30 grudnia. Do kosza trafiają dziesiątki ton żywności.

Publikacja: 04.12.2025 10:32

Większość Polaków marnuje jedzenie w święta

Większość Polaków marnuje jedzenie w święta

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Ile jedzenia Polacy wyrzucają w okresie świątecznym?
  • Jakie rodzaje produktów spożywczych są najczęściej marnowane podczas świąt?
  • Jakie są główne przyczyny marnowania żywności w trakcie świąt?
  • Jakie są sposoby na zagospodarowanie nadmiaru świątecznego jedzenia?

Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy marnujemy więcej jedzenia niż w pozostałych miesiącach roku. Obrazują to badania przygotowane przez Too Good To Go, firmy działającej na rzecz ograniczania marnowania żywności i pracownię Opinia24, z których wynika, że aż 8 na 10 Polaków (83 proc.) przyznaje się, że wyrzuca jedzenie w okresie świątecznym (między 23 a 30 grudnia).

Czytaj więcej

Polacy zmarnują mniej żywności w święta? Tradycja w odwrocie

Z badań Too Good To Go wynika, że 63 proc. Polaków przygotuje za dużo jedzenia względem potrzeb. W świątecznym czasie generujemy aż 1,6 kg odpadów żywieniowych na osobę, łącznie to ponad 61,7 tys. ton. Too Good To Go wskazuje, że to tyle samo, ile waży sześć Wież Eiffla. Taka ilość jedzenia, wedle wyliczeń tej firmy, wypełniłaby też po brzegi aż 49 basenów olimpijskich, półki 39 supermarketów lub 85 proc. powierzchni Zamku Królewskiego w Warszawie.

Co marnujemy?

Wyrzuconym jedzeniem najadłaby się cała Polska. – Najczęściej wyrzucaną w święta kategorią jedzenia są owoce i warzywa (10,9 tys. ton). Aby przewieźć taką ich ilość potrzebny byłby pociąg z 182 wagonami. Następne w kolejności są zupy (9,69 tys. ton) i napoje (7,7 tys. ton), co odpowiada około czterem kubkom na osobę w całej Polsce. Z wyrzuconych ryb (5,4 tys. ton) można by przygotować aż 2 miliony fishburgerów, a ilość słodyczy i deserów  (4 tys. ton) wystarczyłaby na kosz słodkości o wadze 5 kg dla każdego mieszkańca Krakowa – obrazuje Too Good To Go.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Szefowa Too Good To Go: Marzy mi się świat, w którym nie marnuje się jedzenia

Z jej badań wynika ponadto, że na to, co marnujemy, wpływ ma też świąteczny kalendarz. Najwięcej wyrzucamy 24 grudnia. Tego dnia w koszach przodują ryby, z kolei 25 i 26 grudnia do kosza lądują przede wszystkim zupy, natomiast 27 grudnia – resztki napojów.

Dlaczego wyrzucamy?

Jako najczęstsze przyczyny wyrzucania jedzenia w okresie świątecznym Polacy wskazali: niezagospodarowanie resztek, które powstały przy przygotowaniu dań (33 proc.), zepsucie się produktów (29 proc.), brak świeżości produktów (18 proc.), przygotowanie za dużo jedzenia (12 proc.) oraz brak ochoty do dalszego spożywania (7 proc.).

Czytaj więcej

Drożyzna i chęć ratowania żywności pcha nas po zakupy z przeceny. „To już nie wstyd”

– W świątecznej gorączce jest pewien paradoks. Aż 75 proc. z nas stara się ograniczać wydatki spożywcze, a równocześnie 83 proc. przyznaje się do wyrzucania jedzenia w święta, czyli mówiąc wprost, do wyrzucania pieniędzy – komentuje Anna Podkowińska-Tretyn, Country Director Too Good To Go w Polsce i w Czechach.  –Mamy nadzieję, że uświadomienie sobie skali problemu skłoni nas do bardziej przemyślanego podejścia do świąt, po których nic się nie zmarnuje – dodaje.

Co zrobić z jedzeniem po świętach?

Z analiz wskazanych przez firmę wpływu społecznego Too Good To Go wynika, że 30 grudnia ponad połowa Polaków (65 proc.) nadal ma w lodówce pozostałości świątecznych potraw.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Jak walczyć z marnowaniem żywności? Ekspert: Potrzebujemy edukacji

Firma podpowiada, że nadmiar jedzenia warto przekazać bliskim, np. zachęcając ich do zabrania pojemników lub zanieść do jadłodzielni. – Świąteczne resztki można też podzielić na mniejsze porcje i zamrozić na później lub wykorzystać do przygotowania nowych dań, takich jak sałatki, zupy-krem czy zapiekanki – radzi Too Good To Go.

Żywność leci do kosza nie tylko w święta

Problem marnowania żywności nie ogranicza się tylko do świąt. Wedle szacunków sprzed kilku lat w naszym kraju co roku do kosza trafia blisko 5 mln ton żywności. Marnowanie żywności ma przy tym miejsce na każdym etapie łańcucha żywnościowego. Najwięcej marnują gospodarstwa domowe, bo to jest aż 60 proc. Produkcja i przetwórstwo odpowiadają łącznie za 30 proc., przy czym na każde z nich przypada po ok. 15 proc. marnowanej żywności. Niewielka jej ilość, w stosunku do pozostałych ogniw, marnuje się natomiast podczas transportu i magazynowania – to mniej niż 1 proc.

Czytaj więcej

Dynie na Halloween to rosnący problem. Eksperci o skali marnowania żywności

Handel odpowiada za straty na poziomie ok. 7 proc., a gastronomia niewiele powyżej 1 proc. Wedle szacunków, w każdej sekundzie przez cały rok w naszym kraju do kosza wyrzucanych jest blisko 153 kilogramów żywności w całym łańcuchu żywnościowym, z tego aż 92 kg w polskich domach.

Przemysł spożywczy
Żywność ekologiczna dostaje własną halę. Minister: przejęcie Carrefoura warte analizy
Przemysł spożywczy
List żelazny dla Henryka Kani podwójnie zaskarżony? Kania nie chce płacić 8 mln zł
Przemysł spożywczy
Asahi ostrzega: dane 1,5 mln klientów mogły wyciec po cyberataku
Przemysł spożywczy
Sieć Domino’s Pizza ma kłopoty. Kolejny brytyjski szef odchodzi, sprzedaż spada
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Przemysł spożywczy
Giuseppe Lavazza: Kawa jeszcze będzie droga, szansa na zmianę najwcześniej za rok
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama