Oficjalnie inflacja CPI wynosi 12,7 proc., jednak na sklepowych półkach ceny skoczyły o 20 czy nawet 50 procent. Horrendalnie drogie są nabiał, mięso, pieczywo.
Nie zapowiada się, by w najbliższym czasie żywność w Polsce taniała - stwierdził wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. W rozmowie z Polskim Radiem przyznał, że ceny "bardzo mocno" wzrosły i mogą być jeszcze wyższe.
Komisja Europejska zezwoliła 23 maja na uproszczenie formalności w transporcie do i z Ukrainy. Tego samego dnia Koleje Austriackie wycofały się z projektu przedłużenia szerokotorowej linii z Koszyc do Wiednia.
- Przypadkowo, zupełnie przypadkowo mam paragony, to są moje wczorajsze zakupy, w Warszawie - mówił do dziennikarzy w Sejmie senator Stanisław Karczewski.
Na gdańskich Kokoszkach w czerwcu ma ruszyć lokalny rynek, gdzie będzie można kupić owoce czy warzywa bezpośrednio od rolników. W warszawskich dzielnicach Białołęka i Targówek powstaną specjalne wiaty pod taki handel.
Ogromny wzrost kosztów energii i surowców już przekłada się na 30 proc. droższe pieczywo. W tej sytuacji coraz więcej osób woli tańsze produkty z dużych sieci niż z piekarni.
Rosja robi wszystko, by poprzez kryzys żywnościowy wywołać na świecie niepokoje społeczne. Bogatsze kraje, w tym Polska, mają tu jednak pewne rezerwy – bo na razie dużo żywności marnujemy.
W tym i w przyszłym roku żywność i napoje bezalkoholowe podrożeją łącznie o 26 proc. – przewidują ekonomiści z Credit Agricole Bank Polska. Rosnące ceny towarów z tej kategorii będą jednym z kół zamachowych inflacji, która do celu NBP wróci dopiero w 2025 r.