Według danych Rosalkogoltobakkontrol, w okresie styczeń–czerwiec rosyjskie przedsiębiorstwa ograniczyły produkcję napojów alkoholowych z wyjątkiem piwa, cydru, perry i miodu pitnego. Łączna wielkość produkcji zmniejszyła się o 16,1 proc., do 79,3 mln dekalitrów (1 dal = 10 l) w ujęciu rok do roku. Produkcja wódki była niższa o 10,9 proc. i wyniosła 31,38 mln dal, produkcja koniaku spadła o 17 proc., do 3,45 mln dal – przytacza dane „The Moscow Times".
Wódka podrożała w sklepach Rosji
Andriej Moskowski, prezes Gildii Producentów Alkoholi „Alkorpo", powiązał spadek produkcji z 17-procentowym wzrostem minimalnych cen detalicznych mocnych alkoholi na początku roku. Od 1 stycznia 0,5 litra wódki można sprzedawać w Rosji w cenie zaczynającej się od 349 rubli (dziś to 16,3 zł), a koniaku – od 651 rubli (30,4 zł). W minionym roku było to odpowiednio 299 rubli i 556 rubli.
Kreml, poszukując pieniędzy na wojnę, podniósł też podatek akcyzowy na alkohol etylowy i wyroby zawierające alkohol z 643 do 740 rubli (34,6 zł). Wszystko to skutkowało znacznym spadkiem sprzedaży sklepowej, za czym poszedł spadek produkcji.
Czytaj więcej
W rosyjskiej Dumie przepadł projekt ustawy o sprzedaży alkoholu w kraju wyłącznie w sklepach mono...
Produkcja napojów o mocy powyżej 9 proc. zmniejszyła się o 9,5 proc., do 46,83 mln dal, wyrobów likierowych i wódek – o 0,5 proc., do 8 mln dal, a win likierowych – o 9,6 proc., do 644,9 tys. dal. Wzrosła jedynie produkcja win gronowych i musujących. W pierwszym przypadku – o 12,4 proc., do 17,66 mln dal, w drugim – o 18,5 proc., do 7,2 mln dal. Niemal do zera zmniejszyła się produkcja napojów niskoalkoholowych (–91,6 proc.).