Pierwszy rok działalności firmy: Kto ma szanse na sukces

Pierwszego roku działalności nie przeżywa 23 proc. firm, pięciu lat – prawie 70 procent.

Publikacja: 07.07.2014 12:16

Pierwszy rok działalności firmy: Kto ma szanse na sukces

Foto: Bloomberg

Spośród firm, które powstały w 2012 r., po upływie roku nadal aktywnych było 76,4 proc. Z grupy tych, które wystartowały w 2008 r., do dziś działa 33 proc. – wynika z właśnie opublikowanego raportu GUS.

Lata 2008–2013 były dla biznesu bardzo trudne, bo gospodarka znalazła się w dołku cyklu koniunkturalnego. Ale co ciekawe, wskaźniki tzw. przeżywalności był nawet nieco lepsze niż w okresie 2003–2008, gdy gospodarka przeżywała największy boom. Może to świadczy o tym, że polskie firmy coraz lepiej radzą sobie z trudnym otoczeniem, w czym zapewne pomaga coraz większe otwarcie na wymianę międzynarodową.

Naturalne ?ryzyko

– To, że tylko trzy na dziesięć firm utrzymuje się dłużej niż pięć lat, nie powinno nikogo zrażać do własnej działalności. W biznesie tylko jedna rzecz jest pewna: ryzyko. I to naturalne, że jednym się udaje, a innym nie – komentuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekspert Konfederacji Lewiatan. – Bardzo ważne, by nie zrażać się brakiem sukcesu. Jeśli jedna firma nie przetrwała, to przecież bardzo dobry może okazać się kolejny pomysł. A zebrane doświadczenie pozwoli uniknąć starych błędów. Jak mówi jeden z moich studentów, którego sukcesem okazała się dopiero któraś z kolei firma, by strzelić gola, trzeba ciągle strzelać na bramkę, a nie tylko raz w czasie meczu – dodaje Starczewska-Krzysztoszek.

Kto ma największe szanse na sukces? Według statystyk – osoby z wyższym wykształceniem i praktycznymi doświadczeniami. Wskaźnik przeżywalności pierwszych pięciu lat dla firm założonych przez osoby po studiach jest prawie dwa razy wyższy niż tych po szkole podstawowej. Jest on także najwyższy dla byłych menedżerów i kierowników oraz byłych pracowników technicznych. Dla kolejnych grup zawodowych szanse na sukces po pięciu latach są coraz mniejsze: pracowników umysłowych, pracowników fizycznych i pozostałych. W tej ostatniej kategorii mieszczą się także podejmujący pracę po raz pierwszy i bezrobotni.

Kluczem ?są inwestycje

Pod względem wieku właściciela różnice są niewielkie, choć statystyki wskazują na lekką przewagę osób w wieku 30–44 lat. Nieco gorzej biznes udaje się najmłodszym – poniżej 30 lat oraz osobom 50–59–letnim.

Co ciekawe, sukces nie jest zależny od tego, czy pierwszy rok funkcjonowania zakończyły zyskiem czy stratą. Pięć kolejnych lat przeżywa podobny odsetek firm. Istotna natomiast okazuje się działalność inwestycyjna. Spośród podmiotów powstałych w 2008 r. do 2013 przeżyła ponad połowa tych, które w pierwszym roku działania ponosiły nakłady inwestycyjne i ok. 40 proc. tych, które ich nie ponosiły. Inwestycje miały największy wpływ na przeżywalność przedsiębiorstw działających w pośrednictwie finansowym oraz hoteli i restauracji.

Prowadzenie biznesu w tych właśnie branżach wydaje się najtrudniejsze. Jak wynika z raportu GUS, wskaźniki przeżywalności są tu najniższe. Wśród tego typu firm swój pierwszy rok jest w stanie przetrwać ledwie 63 proc. (przy średniej wynoszącej 77 proc.), a pierwsze pięć lat – tylko 25 proc. (przy średniej wynoszącej 33 proc.).

Większe znaczy stabilniejsze

Najbardziej stabilne są przedsiębiorstwa działające w dziedzinie ochrony zdrowia oraz obsługi nieruchomości. Tu, jak pokazują statystki, po pierwszym roku nadal aktywnych jest ponad 80 proc. podmiotów, po pięciu latach – odpowiednio 60 i 45 proc.

Ciekawie w tych badaniach wygląda największa w Polsce branża – handel. Zwykle kojarzona jest z bardzo dużą rotacją – wiele firm powstaje, a jednocześnie wiele znika. Tych znikających jest jednak coraz więcej, stąd i ogólna liczba sklepów stale się zmniejsza. Wskaźniki przeżywalności dla handlu nie odbiegają jednak od średniej. Wyjaśnienie tkwi w zmianie profilu działalności podczas cyklu życia firmy. GUS wyliczył, że handlowcy dokonują takich zmian najczęściej – aż 40 proc. z nich wybiera nowy obszar działania.

Spore znaczenie ma forma prawna i początkowa wielkość podmiotu mierzona liczbą pracujących. Nieco większe szanse na przeżycie mają spółki, a także firmy zatrudniające pracowników. – Podmioty większe, z odpowiednim zapleczem, skuteczniej konkurowały z innymi działającymi na rynku – konkluduje GUS.

Słabiej niż w UE

Wskaźniki przeżywalności firm w Polsce są niższe niż w wielu krajach zachodniej Europy, choć nie wszystkich – wynika z danych unijnego urzędu statystycznego Eurostat. Przykładowo w Wielkiej Brytanii aż 91 proc. przedsiębiorstw udaje się przetrwać pierwszy rok, we Włoszech – 86 proc. W Polsce jest to ok. 76 proc., jednak jest to lepszy wynik niż we Francji – 67 proc. W dłuższym okresie Polska wypada jeszcze słabiej. W Niemczech i Wielkiej Brytanii około 40 proc. przedsiębiorstw jest nadal aktywnych po pięciu latach, a we Włoszech i Francji – ponad 50 proc. Te różnice to efekt wielu czynników, a jednym z nich jest poziom inwestycji prywatnych. Zachodnie przedsiębiorstwa, wyposażone w większy kapitał, mogą więcej wydać na swój rozwój.

Spośród firm, które powstały w 2012 r., po upływie roku nadal aktywnych było 76,4 proc. Z grupy tych, które wystartowały w 2008 r., do dziś działa 33 proc. – wynika z właśnie opublikowanego raportu GUS.

Lata 2008–2013 były dla biznesu bardzo trudne, bo gospodarka znalazła się w dołku cyklu koniunkturalnego. Ale co ciekawe, wskaźniki tzw. przeżywalności był nawet nieco lepsze niż w okresie 2003–2008, gdy gospodarka przeżywała największy boom. Może to świadczy o tym, że polskie firmy coraz lepiej radzą sobie z trudnym otoczeniem, w czym zapewne pomaga coraz większe otwarcie na wymianę międzynarodową.

Pozostało 87% artykułu
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego